Post by mchmieloNiech zgadne - sciera sie? ;-)
Post by BartQNo rozumiem ze sie sciera - ale nie tlok a pierscienie - chyba ze w tych
silnikach nie ma pierscieni???
Jeszcze raz - tłok sie kolebie od tego, że tłok się ściera :-)
Elektryk
A tak poważnie, to zgadujesz z tym ścieraniem czy wiesz - t.z.n. czy
widziałeś taki nadtarty tłok?
Zwykle silniki są tak zaprojektowane że tłok obraca (kolebie) się
względem korbowodu i nie trze o cylinder a jest cały czas równoległy
do ścianek cylindra. Gdyby był na sztywno z korbowodem to zatarł by
się po kilku obrotach - a może już za pierwszym przesunięciem.
Z tego co słyszałem to problemem jest wypalanie (przegrzewanie oraz
deformacja) denka tłoka - to wynik dużego obciążenia i obrotów. Niech
się na ten temat wypowie ktoś z doświadczeniem.
Pozdrowienia
Marek
P.S.
mirku>Ciekawe kto wie dlaczego po 100 godz trzeba wymienic tlok
przeciez solo po 100 godzinach jeszcze tlok niedotarty
A solo przez te 100 godz zrobiło połowę obrotów co TOP80, a tłok
większy i lepiej się chłodzi.
Ale nic za darmo - pilot się lepiej trzęsie w solo.
Tlok w tulei cylindra pracuje idealnie w plaszczyznie pionowej jedynie
na obrazkach i fimikach pogladowych...
W rzeczywistosci w czasie np. suwu pracy po miniecu gmp korbowod
wychyla sie a tlok naciskajac na niego mocniej dociskany jest do
przeciwleglej (do wychylenia kobowodu) scianki tulei i nie pierscienie
nie maja szans utrzymac go w idealnym (rownoleglym do cylindra)
polozeniu, miedzy innymi dla tego ze znajduja sie tylko powyzej
sworznia.
W czasie sprezania sytuacja odwrotna tj. tym razem korbowod pcha tlok
"wycierajac" mocniej druga stone tulei.
...i tak "wkolo Macieja" 6000-9000obr./min. skutkiem czego po jakims
czasie tlok i tuleja zmieniaja ksztalt kolisty na elipse
PS. efekt jeszcze mocniej ujawniajacy sie w silnikach typu "bokser"
gdzie dodatkowo do glosu dochodzi sila grawitacji