Discussion:
PPG - fajny Ventorek na allegro ;)
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Rafi
2010-09-01 12:26:57 UTC
Permalink
http://allegro.pl/ventor-125-i1212524729.html#gallery
bluebit
2010-09-01 13:14:15 UTC
Permalink
Post by Rafi
http://allegro.pl/ventor-125-i1212524729.html#gallery
A jednak ktos to sprzedaje ;)
Ciekawe ile lata ventorów w PL,
i ciekawe dlaczego sprzedający pisze ze nie nadaje się dla >90kg -
wszak to 25k
Karlos
2010-09-01 13:39:03 UTC
Permalink
Post by bluebit
Post by Rafi
http://allegro.pl/ventor-125-i1212524729.html#gallery
A jednak ktos to sprzedaje ;)
Ciekawe ile lata ventorów w PL,
i ciekawe dlaczego sprzedający pisze ze nie nadaje się dla >90kg -
wszak to 25k
Hej, sam mam Ventora V125 ze śmigłem Werenca, ważę 98 kg i radzi sobie
ze mną rewelacyjnie :)
cyganPPG
2010-09-01 14:12:04 UTC
Permalink
Post by Karlos
Hej, sam mam Ventora V125 ze śmigłem Werenca, ważę 98 kg i radzi sobie
ze mną rewelacyjnie :)
pokaż, :)

cygan
Taker
2010-09-01 14:19:51 UTC
Permalink
Post by cyganPPG
Post by Karlos
Hej, sam mam Ventora V125 ze śmigłem Werenca, ważę 98 kg i radzi sobie
ze mną rewelacyjnie :)
pokaż, :)
cygan
Sam chciałbym to zobaczyc :)
bluebit
2010-09-01 14:27:22 UTC
Permalink
Post by Taker
Post by cyganPPG
Post by Karlos
Hej, sam mam Ventora V125 ze śmigłem Werenca, ważę 98 kg i radzi sobie
ze mną rewelacyjnie :)
pokaż, :)
cygan
Sam chciałbym to zobaczyc :)
To co czyżby koledzy insynuowali że konie ventora są wychudzone
strasznie i część z nich biega na polu a nie w napędzie ?
cyganPPG
2010-09-01 14:44:27 UTC
Permalink
Post by bluebit
To co czyżby koledzy insynuowali że konie ventora są wychudzone
strasznie i część z nich biega na polu a nie w napędzie ?
no co Ty, to sprzedawca insynuuje, my go tylko sprawdzamy :)
zaraz by było że cudze chwalimy a swoje gnoimy, a my patrioci przeca,
z drugiej strony jak ktoś próbuje sprzedać napęd i jednocześnie piszę
takie teksty to coś musi być na rzeczy.

cygan
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-01 14:44:41 UTC
Permalink
Post by bluebit
To co czyżby koledzy insynuowali że konie ventora są wychudzone
strasznie i część z nich biega na polu a nie w napędzie ?
moze inaczej. Ci, co przesiedli sie np z solo, to dla nich miod i
orzeszki, bo mocy wiecej, natomiast (byc moze) Ci, co przesiedli sie z
simona, jpx M25y czy hirtha F33 to ... to wystawiaja teraz takie
aukcje (trzeba byloby dopytac sprzedajacego)

PS: to taka moja spiskowa teoria ;-)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Biorelaxator
2010-09-01 16:53:33 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
Post by bluebit
To co czyżby koledzy insynuowali że konie ventora są wychudzone
strasznie i część z nich biega na polu a nie w napędzie ?
moze inaczej. Ci, co przesiedli sie np z solo, to dla nich miod i
orzeszki, bo mocy wiecej, natomiast (byc moze) Ci, co przesiedli sie z
simona, jpx M25y czy hirtha F33 to ... to wystawiaja teraz takie
aukcje (trzeba byloby dopytac sprzedajacego)
PS: to taka moja spiskowa teoria ;-)
--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Przesiadlem sie na Ventora z Simonini 2+ , A jeszcze wczesniej latalem na
Solo Porapower ( pozatym latalem na kilkunastu roznych napedach , raz lub
dwa na kazdym). Ważylem wtedy ok. 95-98kg. Twierdze, ze Ventor ma
porownywalny ciag z Simonini 2+, tylko jest lzejszy o kilkanascie kg.
Simon gotowy do lotu to dobrze powyzej 40kg a Ventor ok 27kg. Podczas
ladowania Simon ok 35-37 kg ( z akumulatorem nawet wiecej) Ventor 22-24 kg.
Roznica jest naprawde gigantyczna. Wznoszenie powyzej 1,8 m/s dla Ventora
nie stanowi problemu. Dla Simona to byl max. Dodam jeszcze, ze przy wadze 97
kg da sie spokojnie latać na Solo ze smiglem 110( na klasycznym skrzydle).
Wznoszenie co prawda nie przekracza wtedy 1.1 m/s a ustalone to moze nawet
0.9 m/s, ale naprawde sie da i to w miare komfortowo. Dla pilota 74-76kg
Ventor to prawdziwy potwor. Probowalem ostatnio ze skrzydlem samostatecznym
(normalnie latam na klasyku) i wyrywa z butow. Odpuszczone trymery i speed
nie roba zadnego problemu, wznoszenie na polowie gazu. Nie bede nawet pisal
co sie dzieje na klasycznym bo tu wkroczylibusmuy w delikatne kwestie wiary
i religii .... W kazdym razie planuje zmiene smigla ze 130 na 120 :).

J.
cyganPPG
2010-09-01 17:38:10 UTC
Permalink
Post by Biorelaxator
Przesiadlem sie na Ventora z Simonini 2+ , A jeszcze wczesniej latalem na
Solo Porapower ( pozatym latalem na kilkunastu roznych napedach , raz lub
dwa na kazdym). Ważylem wtedy  ok. 95-98kg.  Twierdze, ze Ventor ma
porownywalny ciag  z Simonini 2+,  tylko jest lzejszy o kilkanascie kg.
Simon gotowy do lotu to dobrze  powyzej  40kg a Ventor ok 27kg. Podczas
ladowania Simon ok 35-37 kg ( z akumulatorem nawet wiecej)  Ventor 22-24 kg.
Roznica jest naprawde gigantyczna. Wznoszenie powyzej  1,8 m/s dla Ventora
nie stanowi problemu. Dla Simona to byl max. Dodam jeszcze, ze przy wadze 97
kg da sie spokojnie latać na Solo ze smiglem 110( na klasycznym skrzydle).
Wznoszenie co prawda nie przekracza wtedy 1.1 m/s a ustalone  to moze nawet
0.9 m/s, ale naprawde sie da i to w miare komfortowo. Dla pilota 74-76kg
Ventor to prawdziwy potwor. Probowalem ostatnio ze skrzydlem samostatecznym
(normalnie latam na klasyku) i wyrywa z butow. Odpuszczone trymery i speed
nie roba zadnego problemu, wznoszenie na polowie gazu.  Nie bede nawet pisal
co sie dzieje na klasycznym bo tu wkroczylibusmuy w delikatne kwestie wiary
i religii .... W kazdym razie planuje zmiene smigla ze 130 na 120 :).
J.
Fajnie, tylko masz jakiegoś nietypowego Ventora,
ze strony producenta wynika że ze śmigłem 130 waży 22kg+9,5kg paliwo
daje nam 31,5kg, co przy spalaniu 4,5 daje optymistycznie 3h lotu.
mój simon ważył 26,5 kg + paliwo na 3 h lotu 7kg daje 33,5 kg całość,
więc różnica nie jest jakaś miażdżąca, K.Gajda pisał że zrobił jeszcze
lżejszego Simona niż mój. żeby nie było, ważę około 90kg i latam na
samostatku. (to do Ciebie Uriuk)
Natomiast zgadzam się że 25KM to dużo i nie koniecznie jest potrzebne,
teraz mam motoromę, przy pierwszym starcie aż mnie zatkało, była
ustawiona na maksymalną moc i simon przy niej wymiękał, niestety moc
na wysokich obrotach uzyskiwał kosztem nierównej pracy na niskich,
opóźniłem zapłon, wyregulowałem gaźnik, zrobiłem nowy tłumik i
kolektor :) i jest pięknie, moc jak w simonie (2770 obrotów na śmigle
Rusłana 125), mniejsze wibracje, cichsza praca, mniejsza waga (25kg
bez aku), 3,5l/h (może mnie ale jest na dotarciu), żyć nie umierać
tylko latać nie ma kiedy. :))

cygan
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-01 17:40:30 UTC
Permalink
Post by Biorelaxator
i religii .... W kazdym razie planuje zmiene smigla ze 130 na 120 :).
nie rozumiem kierunku tej zmiany. po co Ci mniej wydajne smiglo, skoro
i tak kosz, ktory miesci 130 Ci zostanie?

mozesz to jakos uzasadnic?

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
mielec
2010-09-01 23:59:42 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
mozesz to jakos uzasadnic?
chyba już uzasadnił :) ze śmigłem 130 jak ważysz 70-80kg to buty
zostają na ziemi i latasz bez skrzydła a nie każdy to lubi więc
potrzebny jest prosty down tuning.

baaardzo cieplutko się trzym cra3y ;)
mielec
Daniel
2010-09-02 05:51:26 UTC
Permalink
Witam,

Teamat Ventora wraca jak bumerang,
widze ze niektorzy musza koniecznie kogos oczernic inni
udowodnic ze "naped na ktorym ja latam jest najlepszy"

Ale jest jeszcze jedna uwaga....
Drodzy koledzy nie latacie na samym silniku !
Wiadomo, że Moster to najmocniejszy motor z Solo:), Somona2 JPX25 i
Ventora.
Ale czy mozna oceniac w ten sposob caly naped ?
Naped to przedewszystkim wykonanie/bezawaryjnosc, dbalosc o
szczegoly,profesjonalny serwis.

Latam Ventrorem na Reactionie 31 waze 98 kg wznoszenie na
odpuszczonych trymerach 1.8 m/s.
Niech kazdy oceni czy to dla niego duzo czy malo.

Mnie sie Ventor podoba - lekki zgrabny i powabny.
Serwis i kontakt z producentem PO ZAKUPIENIU sprzetu oceniam najlepiej
ze wszsytkich z ktorymi mialem stycznosc ale to temat na inny watek.:)

W zyciu tak juz jest ze jednemu sie podoba zona a innemu tesciowa.

Warun z Wami
Daniel
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-02 06:17:54 UTC
Permalink
Post by Daniel
Teamat Ventora wraca jak bumerang,
widze ze niektorzy musza koniecznie kogos oczernic inni
udowodnic ze "naped na ktorym ja latam jest najlepszy"
jestem po prostu dociekliwy, bo pojawiaja sie sprzeczne informacje.
moze kiedys sam sie przekonam, jak trafie na szczesliwego (lub nie)
uzytkownika ventora (w wersji plecakowej) w okolicy i sprobuje
sam :-)

PS: jakbys zauwazyl, to na tej grupie sie kazdemu napedowi dostaje,
wiec nie wiem, skad taka nerwowosc obroncow Ventora

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
cyganPPG
2010-09-02 07:25:52 UTC
Permalink
Post by Wojtas
Witam,
Teamat Ventora wraca jak bumerang,
widze ze niektorzy musza koniecznie kogos oczernic inni
udowodnic ze "naped na ktorym ja latam jest najlepszy"
...
Post by Wojtas
Warun z Wami
Daniel
Nie napinaj się tak :), Ventor jako jeden z niewielu cieszy się na
grupie dużą sympatia użytkowników i to nie tylko właścicieli takowych
ale także tych latających na innych konstrukcjach. Co moim zdaniem
jest spowodowane wiarą że rozwijający się Technofly będzie budował
nowe i równie udane konstrukcje które spełnią ich/nasze oczekiwania.

cygan
AdiK
2010-09-02 07:45:07 UTC
Permalink
Post by Wojtas
Witam,
Teamat Ventora wraca jak bumerang,
widze ze niektorzy musza koniecznie kogos oczernic inni
udowodnic ze "naped na ktorym ja latam jest najlepszy"
....
Post by Wojtas
Warun z Wami
Daniel
Nie napinaj si=EA tak :), Ventor jako jeden z niewielu cieszy si=EA na
grupie du=BF=B1 sympatia u=BFytkownik=F3w i to nie tylko w=B3a=B6cicieli ta=
kowych
ale tak=BFe tych lataj=B1cych na innych konstrukcjach. Co moim zdaniem
jest spowodowane wiar=B1 =BFe rozwijaj=B1cy si=EA Technofly b=EAdzie budowa=
=B3
nowe i r=F3wnie udane konstrukcje kt=F3re spe=B3ni=B1 ich/nasze oczekiwania=
..
cygan
Święta prawda...
Niemniej wydaje mi się, że firma pomimo
pozytywnych opinii na temat własny i sprzętu
który wykonuje powinna myśleć o nieco większych pojemnościach
silników. Z wątku wynika, że Ventor jest ok !!
Ale już cięższych nie wszystkich zadowala.
Raczej nie jest to wina sprzętu. Tutaj już trzeba
nieco więcej mocy. Nie tylko marketingowej.
Pozdrawiam
AdiK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
uriuk
2010-09-02 08:03:27 UTC
Permalink
Użytkownik "AdiK " napisał
Post by AdiK
Święta prawda...
Niemniej wydaje mi się, że firma pomimo
pozytywnych opinii na temat własny i sprzętu
który wykonuje powinna myśleć o nieco większych pojemnościach
silników. Z wątku wynika, że Ventor jest ok !!
Ale już cięższych nie wszystkich zadowala.
Raczej nie jest to wina sprzętu. Tutaj już trzeba
nieco więcej mocy. Nie tylko marketingowej.
Z tekstu wynika, ze tylko jeden ciezki czlowiek jest niezadowolony,
mianowicie ten co sprzedaje.
Dzwonilem do niego, uwaza ze Ventor ciegnie slabiej niz Simonini, ale nie ma
obrotomierza, wiec nie wieadomo, czy wkreca mu sie na pelne obroty.
On woli Simonini, a to sprawa gustu. Wiadomo, ze o gustach sie nie
dyskutuje.
Pewnie skonczy se tak, ze sie zamienimy. Ja mam H&E R220 ktory jest
hiszpanska poprawka Simoniniego, a dla mnie to jest za ciezkie.
--
uriuk

www.uriuk.com
AdiK
2010-09-02 08:12:23 UTC
Permalink
Post by uriuk
Użytkownik "AdiK " napisał
Post by AdiK
Święta prawda...
Niemniej wydaje mi się, że firma pomimo
pozytywnych opinii na temat własny i sprzętu
który wykonuje powinna myśleć o nieco większych pojemnościach
silników. Z wątku wynika, że Ventor jest ok !!
Ale już cięższych nie wszystkich zadowala.
Raczej nie jest to wina sprzętu. Tutaj już trzeba
nieco więcej mocy. Nie tylko marketingowej.
Z tekstu wynika, ze tylko jeden ciezki czlowiek jest niezadowolony,
mianowicie ten co sprzedaje.
Dzwonilem do niego, uwaza ze Ventor ciegnie slabiej niz Simonini, ale nie ma
obrotomierza, wiec nie wieadomo, czy wkreca mu sie na pelne obroty.
On woli Simonini, a to sprawa gustu. Wiadomo, ze o gustach sie nie
dyskutuje.
Pewnie skonczy se tak, ze sie zamienimy. Ja mam H&E R220 ktory jest
hiszpanska poprawka Simoniniego, a dla mnie to jest za ciezkie.
Oj Uriuk!! Za szybko myślisz.
Dlaczego ma być, że jak nie Ventor to Simonini ?
A nie może być w to miejsce Ventor-2 ?
Pozdrawiam
AdiK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
uriuk
2010-09-02 08:17:08 UTC
Permalink
Użytkownik "AdiK " napisał
Post by AdiK
Oj Uriuk!! Za szybko myślisz.
Dlaczego ma być, że jak nie Ventor to Simonini ?
A nie może być w to miejsce Ventor-2 ?
Nioe ja za szybko mysle, a ty za szybko szytasz.
Sprobuj wolniej.
Dzwonilem do goscia i to jego opinia.
A ja przypadkiem mam taki sprzet i to praktycznie nowke (latalem na nim
niepelna godzine) i chetnie sie wymienie.
--
uriuk

www.uriuk.com
AdiK
2010-09-02 08:20:54 UTC
Permalink
Post by uriuk
Użytkownik "AdiK " napisał
Post by AdiK
Oj Uriuk!! Za szybko myślisz.
Dlaczego ma być, że jak nie Ventor to Simonini ?
A nie może być w to miejsce Ventor-2 ?
Nioe ja za szybko mysle, a ty za szybko szytasz.
Sprobuj wolniej.
Dzwonilem do goscia i to jego opinia.
A ja przypadkiem mam taki sprzet i to praktycznie nowke (latalem na nim
niepelna godzine) i chetnie sie wymienie.
Bo kierujesz się własnym interesem (wymiana)
Ja bym wolał Ventora-2 :)
Pozdrawiam
AdiK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-02 17:58:56 UTC
Permalink
[ciach]

kiedys techno chwalilo sie, ze sprzedaja silnik Francuzom.
natknalem sie na cos takiego:

(mozna spauzowac, poczytac)

chyba naprawde te konie sa niedozywione (65kg z rzekomych 25KM to
troche malo ....)

robie sie nieufny ....

Leszku, popelnij jakis test simo/mostero/ventorowy na jakiejs
hamowni :-)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
demagu
2010-09-02 20:17:47 UTC
Permalink
Hej,
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
kiedys techno chwalilo sie, ze sprzedaja silnik Francuzom.
To nie Francuzi tylko Kanadyjczycy (tyle że z Quebec'u). I nie
chwaliło się bo to jest faktem.
Ventor 125 jest dostępny w US i Kanadzie za sprawą w/w. Sprzedają go
pod swoją marką.
Inna sprawa to kwestia ceny :) Tutaj ten napęd kosztuje równowartość 2
takich samych w PL. Więc nie wybrzydzać proszę :)

pzdr
Darek
stylle
2010-09-02 20:45:13 UTC
Permalink
Post by demagu
Hej,
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
kiedys techno chwalilo sie, ze sprzedaja silnik Francuzom.
To nie Francuzi tylko Kanadyjczycy (tyle że z Quebec'u). I nie
chwaliło się bo to jest faktem.
Ventor 125 jest dostępny w US i Kanadzie za sprawą w/w. Sprzedają go
pod swoją marką.
Inna sprawa to kwestia ceny :) Tutaj ten napęd kosztuje równowartość 2
takich samych w PL. Więc nie wybrzydzać proszę :)
pzdr
Darek
Witam Kolegów Ventorowców.
Nazywam się Tomek i to ja sprzedaję to cudo na allegro, chociaż może
powinienem wystawić go w Kanadzie.....:)
A więc od początku. latam od 2007 roku, moim pierwszym skrzydłem była
synteza 31 a napędem simo 2 Fresch Breeze...
Polatałem na tym sprzęcie dość intensywnie do wiosny tego roku, kiedy
to stwierdziłem że czas wymienić synteze na nucleona.
Pomyślałem też, że chciałbym zmienić napęd na coś innego, ot taki
kaprys, mimo że na simo latało się dobrze stwierdziłem ,że chcę
spróbować coś innego...
Padło na Ventora, bo opinie były i w większości są bardzo pozytywne.
A więc kupiłem i albo ja estem jakiś dziwny albo dziwny jest ten
napęd...
Ważę obecnie 108 kg i ten napęd mimo,że nie mam żadnych problemów ze
startem i lądowaniem, mimo że ma super uprząż i super manetkę nie daje
mi radości latania.... A na marginesie dodam że koledzy wołają na mnie
od niedawna B52....
Silnik Ventora pracuje dosyć cicho, ale wkręcając go na wysokie obroty
śmigło wydaje tak potworny hałas, że przyjemnie się robi gdy odpuszcza
się manetkę.
Nie piszę tego tekstu po to by komuś robić koło pióra, po prostu
chciałbym aby piloci o męskiej:) wadze przed zakupem Ventora go
wypróbowali, czego to ja z braku czasu nie zrobiłem...
Pozdrawiam serdecznie.
Tomek
http://picasaweb.google.pl/Tomekcapri
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-02 20:57:03 UTC
Permalink
Post by stylle
Nie piszę tego tekstu po to by komuś robić koło pióra, po prostu
chciałbym aby piloci o męskiej:) wadze przed zakupem Ventora go
wypróbowali, czego to ja z braku czasu nie zrobiłem...
wiesz, cala ta burza w szklance wody glownie przez to, ze inne silniki
sa praktycznie "wszedzie" i opini jest mnostwo (tych dobrych i tych
niekoniecznie wiec jest z czego usredniac).

jezeli chodzi o ventora, to jestes jedyny (odwazny), ktory sprzedaje
(bo sie cos nie spodobalo), w dodatku jest w stanie napisac dlaczego
sprzedaje.

ventor na grupie obrosl w mit ą i ę, ktorego to naruszyc nie wolno
(np. poprzez szukanie mozliwych za i przeciw, potencjalny
niedociagniec itp - zalety znamy, bo sa czesto powtarzane), poniewaz
zaraz pojawiaja sie obroncy Ventora i calą dyskusje szlag trafia (tzn.
zostaja same psalmy pochwalne itp. - innymi slowy marketing i "grupowa
poczta pantoflowa")

w swoim imieniu dziekuje Ci za wypowiedz na grupie, mam nadzieje, ze
przez to dodales odwagi coniektorym, ktorzy borykaja np. z jakims
problemami ventora czy innych napedow a boja sie przerwac zmowe
milczenia (takie nawet okreslenie slyszalem)

:-)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
demagu
2010-09-02 21:11:06 UTC
Permalink
Ktoś na grupie pisał że ventorów dotychczas powstało ~100 (?).
Jeśli to prawda to nie ma z czego uśredniać. Nowość, trendy, uriuk na
tym lata - znaczy że sprzęt musi być cool :)
Poczekamy ze 2 lata i się wtedy zobaczy. Z czasem musi wyjść co i od
czego będzie odpadać.

pzdr
Darek
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-02 21:21:07 UTC
Permalink
Post by demagu
Ktoś na grupie pisał że ventorów dotychczas powstało ~100 (?).
Jeśli to prawda to nie ma z czego uśredniać. Nowość, trendy, uriuk na
tym lata - znaczy że sprzęt musi być cool :)
Poczekamy ze 2 lata i się wtedy zobaczy. Z czasem musi wyjść co i od
czego będzie odpadać.
tzn. zeby ktos mnie zle nie zrozumial - nie chce zakopac Technofly
zywcem - nie po to drąże temat m.in Ventora (na deser jest Moster)

podam przyklad opierajac sie na samochodach: przyszlo zmienic auto,
nie gustuje w nowych, bo naciapane jest tam elektroniki tyle, ze
pozniej moga byc jaja - padlo na volksmotor, czyli golfa (tutaj IV).
zanim kupilem, odwiedzilem odpowiednie forum. interesowal mnie model z
silnikiem 1.6SR.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=41251
zobacz ile to ma stron. w skrocie ten silnik ma niska kulture pracy na
jalowych (faluja obroty), czesto pada osprzet (czujnik temp.
chlodziwa, lambda, zawor EGR, czujnik polozenia walu itp). ludziska na
tym forum sie dziela tym, co bylo, jak diagnozowali i na co zwrocic
uwage mechanikowi przy naprawie

wiedzac to, kupilem, bo wiedzialem co mnie czeka (musialem wymienic
lambde i czujnik temp. chlodziwa)

wracajac do ventora - o ile w przypadku innych silnikow (simo, solo
jpx) to znajduje w necie typowe usterki i wiem, czy sa popularne, czy
rzadko sie zdarzaja. wiem co czesto pada i czego sie wystrzegac (np.
nakladac na klej lozyska walu w jpx m25y itp.).
natomiast o Ventorze slysze ą i ę i że KAZDY ZADOWOLONY JEST Z
SERWISU. slucham? z serwisu? czyli cos naprawiales skoro jestes
zadowolony z serwisu? to nie mozesz jeden z drugim napisac, co Cie
trapilo, ze serwisowales? a tu nic, cisza i Uriuk na glownym planie,
ze Ventor Ci nawet dobrze zęby wybieli ;-)

zartuje z "wkrecaniem" Uriuka :-)

chodzi o to, ze kupujac ventora masz tylko opinie producenta (że ą i
ę), opinie obroncow ventora (że ą i ę) i nic poza tym. a ja jestem
praktyk i wiem, ze cecha kazdego silnika jest to, ze cos z usterek
pojawia sie czesciej niz inna i jest na to sposob, zeby sie nie
pojawiala itp. a tu nic . cisza

i wez bądź mądry :-)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
uriuk
2010-09-02 21:30:24 UTC
Permalink
Użytkownik "Krzysztof Gajda (cra3y)" napisał
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
a ja jestem
praktyk i wiem, ze cecha kazdego silnika jest to, ze cos z usterek
pojawia sie czesciej niz inna i jest na to sposob, zeby sie nie
pojawiala itp. a tu nic . cisza
i wez bądź mądry :-)
Bo to jest tak, ze jesli jakas usterka jest typowa, to pojawia sie
"biuletyn", czyli serwis reaguje prewencyjnie.
Ci co juz nabyli dostaja instrukcje badz czesci na wymiane i usterka
przestaje byc typowa ;).
Czyli nie musisz sobie glowy trudzic osobiscie.
--
uriuk

www.uriuk.com
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-02 21:33:47 UTC
Permalink
Post by uriuk
Ci co juz nabyli dostaja instrukcje badz czesci na wymiane i usterka
przestaje byc typowa ;).
Czyli nie musisz sobie glowy trudzic osobiscie.
nawet po gwarancji? (zakladam, ze ktos nalatal malo, sprzedal, a ja
kupilem i padlo cos)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
stylle
2010-09-02 21:44:11 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
Post by demagu
Ktoś na grupie pisał że ventorów dotychczas powstało ~100 (?).
Jeśli to prawda to nie ma z czego uśredniać. Nowość, trendy, uriuk na
tym lata - znaczy że sprzęt musi być cool :)
Poczekamy ze 2 lata i się wtedy zobaczy. Z czasem musi wyjść co i od
czego będzie odpadać.
tzn. zeby ktos mnie zle nie zrozumial - nie chce zakopac Technofly
zywcem - nie po to drąże temat m.in Ventora (na deser jest Moster)
podam przyklad opierajac sie na samochodach: przyszlo zmienic auto,
nie gustuje w nowych, bo naciapane jest tam elektroniki tyle, ze
pozniej moga byc jaja - padlo na volksmotor, czyli golfa (tutaj IV).
zanim kupilem, odwiedzilem odpowiednie forum. interesowal mnie model z
silnikiem 1.6SR.http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=41251
zobacz ile to ma stron. w skrocie ten silnik ma niska kulture pracy na
jalowych (faluja obroty), czesto pada osprzet (czujnik temp.
chlodziwa, lambda, zawor EGR, czujnik polozenia walu itp). ludziska na
tym forum sie dziela tym, co bylo, jak diagnozowali i na co zwrocic
uwage mechanikowi przy naprawie
wiedzac to, kupilem, bo wiedzialem co mnie czeka (musialem wymienic
lambde i czujnik temp. chlodziwa)
wracajac do ventora - o ile w przypadku innych silnikow (simo, solo
jpx) to znajduje w necie typowe usterki i wiem, czy sa popularne, czy
rzadko sie zdarzaja. wiem co czesto pada i czego sie wystrzegac (np.
nakladac na klej lozyska walu w jpx m25y itp.).
natomiast o Ventorze slysze ą i ę i że KAZDY ZADOWOLONY JEST Z
SERWISU. slucham? z serwisu? czyli cos naprawiales skoro jestes
zadowolony z serwisu? to nie mozesz jeden z drugim napisac, co Cie
trapilo, ze serwisowales? a tu nic, cisza i Uriuk na glownym planie,
ze Ventor Ci nawet dobrze zęby wybieli ;-)
zartuje z "wkrecaniem" Uriuka :-)
chodzi o to, ze kupujac ventora masz tylko opinie producenta (że ą i
ę), opinie obroncow ventora (że ą i ę) i nic poza tym. a ja jestem
praktyk i wiem, ze cecha kazdego silnika jest to, ze cos z usterek
pojawia sie czesciej niz inna i jest na to sposob, zeby sie nie
pojawiala itp. a tu nic . cisza
i wez bądź mądry :-)
--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
A więc ,ja Ventora odesłałem do serwisu tylko raz:), poprostu
pierwszego Ventora zamówiłem ze starterem (nowość), zapaliłem go raz i
potem już nie mogłem a że nie miałem instrukcji do ładowarki( możecie
się śmiać:), ale to jest ładowarka z różnymi ustawieniami i nie
wiedziałem jak naładować akku)...
Krzysiek akurat był na wyjeździe i nie miałem szans na instrukcję
mailem, więc czekałem cały weekend i wymyśliłem że to nie jest dobry
pomysł być uzależnionym od startera. Odesłałem i dostałem nóvkę
Ventora:), jakiż byłem szczęśliwy, wkońcu mogłem go wypróbować.
Pierwsze loty ostudziły mój entuzjazm a po pierwszych pięciu godzinach
należało wymienić olej w przekładni. Jako że Krzysiek nie miał akurat
miarek na olej do przekładni czekałem dwa tygodnie.
I wtedy latając na swoim starym simo miałem okazję porównać
doznania( być może subiektywne, ale moje własne).
A wracając do usterek to mam zastrzeżenia do szarpaczki, na zapalonym
silniku snurek szarpaczki jest naprawdę luźny i słabo naciągnięty.
Do tego raz przy starcie , gdy odpalałem npęd założony już na plecy
szarpaczka nie odbiła do końca i startując rączka udeżyła w śmigło
robiąc małą szczerbę.
Krzysiek w telefonicznej rozmowie mówił mi że przyśle mi schemat jak
sobie podciągnąć tą sprężynę...
Narazie nie miał czasu, a ja nie mam ochoty tego robić i na koniec
dodam do Uriuka ,że nie jestem pewien czy to hałasuje rezonans....,
skłanim się bardziej do tego że hałas powoduje śmigło które wkręca się
na wysokie obroty...
Tomek
uriuk
2010-09-02 21:53:05 UTC
Permalink
Użytkownik "stylle" napisał w
Post by stylle
Narazie nie miał czasu, a ja nie mam ochoty tego robić i na koniec
dodam do Uriuka ,że nie jestem pewien czy to hałasuje rezonans....,
skłanim się bardziej do tego że hałas powoduje śmigło które wkręca się
na wysokie obroty...
Nie "rezonans" w sensie tlumik rezonansowy, tylko rezonans par excellence,
czyli drgania dudnieniowe
http://hamradio.pl/wiki/Generator_BFO
Mysle ze twoj naped nie wkreca sie na pelne obroty, a te na ktore sie wkreca
daja nieciekawe nalozenie sie harmonicznych smigla i silnika.
Przypuszczam ze regulacja + wymian smigla na Werenca powinny pomoc (stad m.
in moja oferta wymiany na nowy zagramaniczny naped, bo mysle ze jestem w
stanie sie z twoim uporac).
--
uriuk

www.uriuk.com
stylle
2010-09-03 20:28:36 UTC
Permalink
Post by uriuk
Użytkownik "stylle" napisał w
Post by stylle
Narazie nie miał czasu, a ja nie mam ochoty tego robić i na koniec
dodam do Uriuka ,że nie jestem pewien czy to hałasuje rezonans....,
skłanim się bardziej do tego że hałas powoduje śmigło które wkręca się
na wysokie obroty...
Nie "rezonans" w sensie tlumik rezonansowy, tylko rezonans par excellence,
czyli drgania dudnieniowehttp://hamradio.pl/wiki/Generator_BFO
Mysle ze twoj naped nie wkreca sie na pelne obroty, a te na ktore sie wkreca
daja nieciekawe nalozenie sie harmonicznych smigla i silnika.
Przypuszczam ze regulacja + wymian smigla na Werenca powinny pomoc (stad m.
in moja oferta wymiany na nowy zagramaniczny naped, bo mysle ze jestem w
stanie sie z twoim uporac).
--
uriuk
www.uriuk.com
A więc podłączyłem dziś obrotomierz i napęd spokojnie wykręca 9600, a
hałasuje przy tym strasznie, mimo takich obrotów i śmigła helixa 130
napęd swoją siłą nie powala, przynajmniej pilota powyżej 100kg.
Jogi Technofly
2010-09-03 17:27:20 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
chodzi o to, ze kupujac ventora masz tylko opinie producenta (że ą i
ę), opinie obroncow ventora (że ą i ę) i nic poza tym. a ja jestem
praktyk i wiem, ze cecha kazdego silnika jest to, ze cos z usterek
pojawia sie czesciej niz inna i jest na to sposob, zeby sie nie
pojawiala itp. a tu nic . cisza
i wez bądź mądry :-)
--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Witam
Tu mówi Producent.
"Zmowa milczenia", "super serwis ale po co?", "tylko opinie producenta",
"ukrywane usterki", "mają zaledwie jeden silnik w ofercie"...generalnie teoria
spiskowa :).
Ale o so chociii? A może przyjąć że to jest dobry napęd. Ludzie go mają i nie
sprzedają. I mamy dwie wersje . Dla cięższych (V125) i lżejszych (V120)
Owszem klienci serwisują. Bo łamią śmigła ,kosze, chcą wyregulować gaźnik po
dotarciu, przywożą na przeglądy posezonowe. Czasem wymienimy uszczelkę w
przekładni,j,czasem coś naprawiamy...przecież sprzedajemy go ponad 3 i pół roku!
A z samochodem to nie jeździcie do serwisu? A może serwisują bo mają ten serwis
w ogóle dostępny ? , a przy okazji niedrogi i sprawny? To się nie mieści w
głowie?

Gdzie Ty widzisz te "tylko opinie producenta"? Już 5 ludzi w tym wątku
powiedziało że lataja na Ventorze i opisywali to dość dokładnie. BYło mnóstwo
opinii na grupie wystarczy pogooglować. A kolega , który sprzedaje na allegro
nie mówi, że zły tylko spodziewał sie czego innego (przypominam , pilot 108kg).
Zresztą Tomek nie zadzwonił do nas z zapytaniem dlaczego, a prawdopodobnie po
15h ma jeszcze ustawienia gaźnika na docieranie(ustawionia fabryczne na bogatszą
mieszankę) więc silnik nie osiąga maksimum.Regulacja przez telefon zapewne wiele
by zrobuiła, zresztą jest to detalicznie opisane w instrukcji. A może ma problem
ze śmigłem i stąd hałasy na dużych obrotach a na niskich nie?

Jakie "ukrywanie usterek"? Przecież od początku prowadziliśmy otwartą politykę
informacyjną i wszystkie problemy wieku młodzieńczego opisywaliśmy. Od dwóch lat
ich niema to co mam coś wymyślać? :)))
Pokaż mi innego producenta napędów który tłumaczy się na forum z wprowadzanych
rozwiązań , poprawek czy usprawnień. Ba , pokaż mi w ogóle innego producenta
tłumaczącego coś klientom w necie :)

To ciekawe że jak zaciera sie simo, solo, JPX czy Viorazzi, jak padają łożyska,
tłumiki czy odkręcają sie śruby to ok, ludzie pytają gdzie kupić tłok, narzekają
że wydali dużo na remont , czekali miesiące i przechodzą nad tym do porządku
dziennego. Jakoś nikt nie pyta o "choroby wieku dziecięcego" Mostera, który
funkcjonuje dopiero niedawno na rynku.
Ale jeśli pierwszy raz na allegro pojawia się Ventor , notabene nie zepsuty to
mamy wątek na 60 postów! a podejrzeń cały worek :)

To że Ventor budzi ogromne zainteresowanie na zachodzie, i że mamy kupę zamówień
z Francji (tam wysyłamy wersje z elektrostarterem) dowodzi że nie można być
"prorokiem we własnym kraju"
Tak było długi czas z Dudkiem. Podobnie jest z bokserem Motoromy. W zasadzie nie
ma na rynku innej nowej dwucylindrówki o takich parametrach,to jest Panowie
WYCZYN!
Ale fakt że zbudował ten silnik polski producent powoduje że atrakcyjność tego
produktu jest mała. Taki los rodzimych Producentów, Ale co robić jak pada ?
Pomarudził
Jogi

www.techno-fly.com
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-03 18:17:41 UTC
Permalink
On Sep 3, 7:27 pm, "Jogi Technofly"
Post by Jogi Technofly
Ale o so chociii? A może przyjąć że to jest dobry napęd. Ludzie go mają i nie
sprzedają. I mamy dwie wersje . Dla cięższych (V125) i lżejszych (V120)
Owszem klienci serwisują. Bo łamią śmigła ,kosze, chcą wyregulować gaźnik po
dotarciu, przywożą na przeglądy posezonowe. Czasem wymienimy uszczelkę w
przekładni,j,czasem coś naprawiamy...przecież sprzedajemy go ponad 3 i pół roku!
A z samochodem to nie jeździcie  do serwisu? A może serwisują bo mają ten serwis
w ogóle dostępny ? , a przy okazji niedrogi i sprawny? To się nie mieści w
głowie?
no wlasnie - Ty to wiesz, a uzytkownicy ventora byc moze nie jezdza z
samochodem do serwisu :-) praktycznie od Ciebie sie dowiaduje, co
serwisujecie.
Post by Jogi Technofly
Gdzie Ty widzisz te "tylko opinie producenta"? Już 5 ludzi w tym wątku
powiedziało że lataja  na Ventorze i opisywali to dość dokładnie. BYło mnóstwo
5 ludzi chwalacych glownie na ilosc sprzedanych ventorow, w tym Uriuk
przycisniety do sciany, ktory dosc jasno opisal eksperyment, ktory
mial poprawic niezawodnosc ventora (w sumie to dystrybutor, wiec sie
nie liczy) - ludzi, ktorzy wyrazaja opinie, jednoczesnie pisza o
dobrym serwisie, ale nic na temat, co bylo robione, to dla mnie
dziwne ...
Post by Jogi Technofly
opinii na grupie wystarczy pogooglować. A kolega , który sprzedaje na allegro
nie mówi, że zły tylko spodziewał sie czego innego (przypominam , pilot 108kg).
nie szukam opini, nie szukam czy zly czy dobry, szukam, co jest
serwisowane i dlaczego
Post by Jogi Technofly
Jakie "ukrywanie usterek"? Przecież od początku prowadziliśmy otwartą politykę
informacyjną i wszystkie problemy wieku młodzieńczego opisywaliśmy. Od dwóch lat
ich niema to co mam coś wymyślać? :)))
jezeli nie ma, to co serwisuja? smigla? smigla mozna wyslac poczta/
kurierem :-)
Post by Jogi Technofly
Pokaż mi innego producenta napędów który tłumaczy się na forum z wprowadzanych
rozwiązań , poprawek czy usprawnień. Ba , pokaż mi w ogóle innego producenta
tłumaczącego coś klientom w necie  :)
chce uslyszec od uzytkownikow, a nie producenta, ktory tlumaczy sie za
uzytkownikow :-)
Post by Jogi Technofly
To ciekawe że jak zaciera sie simo, solo, JPX czy Viorazzi, jak padają łożyska,
tłumiki czy odkręcają sie śruby to ok, ludzie pytają gdzie kupić tłok, narzekają
że wydali dużo na remont , czekali miesiące i przechodzą nad tym do porządku
dziennego. Jakoś nikt nie pyta o "choroby wieku dziecięcego" Mostera, który
funkcjonuje dopiero niedawno na rynku.
pisalem, ze zostawilem go sobie na deser :-) spokojnie bedzie tez o
nim, o luzujacych sie srubach na glowicy, wyciekach pomiedzy karterem
a cylindrem :-) spokojnie
Post by Jogi Technofly
Ale jeśli pierwszy raz na allegro pojawia się Ventor , notabene nie zepsuty to
mamy wątek na 60 postów! a podejrzeń cały worek :)
tak, bo przy tych wszystkich opiniach ą i ę to ciekawostka jest :-)
nie sadzisz?
Post by Jogi Technofly
To że Ventor budzi ogromne zainteresowanie na zachodzie, i że mamy kupę zamówień
z Francji (tam wysyłamy wersje z elektrostarterem) dowodzi że nie można być
"prorokiem we własnym kraju"
? mozesz rozwinac?
Post by Jogi Technofly
 Ale fakt że zbudował ten silnik polski producent powoduje że atrakcyjność tego
produktu jest mała. Taki los rodzimych Producentów, Ale co robić jak pada ?
kibicuje Wam, ale rozwiazaniu, ktore tworzycie - czyli cos 170-180cc.
"gryzlo" mnie to, ze Technofly twierdzilo, ze Ventor 125 jest dobry na
wszystko (zastapi od solo/raketa do simona). ale jak wiadomo, jak jest
cos do wszystkiego to ...

;-)
Post by Jogi Technofly
Pomarudził
Jogi
ee tam marudzil :-) powinienes sie cieszyc, ze Ventor wywoluje takie
dyskusje - jest dyskusja, jest impreza.

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
cyganPPG
2010-09-03 18:48:38 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
ee tam marudzil :-) powinienes sie cieszyc, ze Ventor wywoluje takie
dyskusje - jest dyskusja, jest impreza.
--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
i nawet nikt nie zaproponował żeby dać Ci w ryj :)),
powinieneś się tylko cieszyć z poziomu dyskusji i z faktu że Ventor
jest ciągle na tapecie,
jak widać to Wam służy,
choć dla mnie większym fenomenem jest monster o którym usłyszałem
kilka tygodni temu i nagle jest najlepszym silnikiem na świecie, to
jest dopiero marketing, a Damian nawet słowa na grupie nie napisał,

cygan
cyganPPG
2010-09-03 18:52:28 UTC
Permalink
oczywiście adresatem posta był producent.

cygan
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-03 18:55:25 UTC
Permalink
Post by cyganPPG
i nawet nikt nie zaproponował żeby dać Ci w ryj :)),
mi? czy Jogiemu? kurcze - chyba zaczne sie ogladac na ulicy :-)
jeszcze ktos mnie polamanym smiglem zdzieli znienacka ;-)
Post by cyganPPG
choć dla mnie większym fenomenem jest monster o którym usłyszałem
kilka tygodni temu i nagle jest najlepszym silnikiem na świecie, to
jest dopiero marketing, a Damian nawet słowa na grupie nie napisał,
o tak :-) spokojnie spokojnie, dajcie mi silnik, a znajdzie sie
paragraf :-)

PS: chyba idzie jesienny nastroj, jak przyjdzie zima, to bedzie
naparzanka na silniki, swiece i zaplony ;-) (o ile dozyje)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
adamparagliding
2010-09-03 20:05:38 UTC
Permalink
Za wcześnie Krzysiu wspominasz o bezlotnej depresji, jeszcze dwa
miesiące latania . Teraz każde ściernisko jest startowiskiem i
lądowiskiem, widok snujących się dymów z ognisk po ziemi ( bezcenny).
Dla większości ppgantów , to zaczyna się najlepszy okres do latania.
Jutro zapowiada się warun, więc umówieni jesteśmy nad chmurami o 12-
tej ( serdecznie zapraszam )
Pozdrawiam
Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]
2010-09-03 20:36:50 UTC
Permalink
Post by adamparagliding
Za wcześnie Krzysiu wspominasz o bezlotnej depresji, jeszcze dwa
miesiące latania . Teraz każde ściernisko jest startowiskiem i
lądowiskiem, widok snujących się dymów z ognisk po ziemi ( bezcenny).
Dla większości ppgantów , to zaczyna się najlepszy okres do latania.
Jutro zapowiada się warun, więc umówieni jesteśmy nad chmurami o 12-
tej ( serdecznie zapraszam )
Pozdrawiam
Kończąc wątek chyba warto stwierdzić, że jednemu brunetki, drugiemu
blondynki, a trzeciemu rude :-) Warto chyba docenić, że jest polski
silnik od "a" do "z", a nie jest zmałpowany co niektórzy pseudo
producenci czasami robią warto chyba także pogratulować Krzyśkowi
Kołodziejkowi oraz Jogiemu, że postanowili coś i to zrobili poprostu
ot tak i już, warto chyba także wspomnieć o serwisie, który chlopaki
oferują i się uwijają, żeby każdy był zadowolony to na pewno warto :-)

Z drugiej strony jest wolny rynek każdy z nas ma prawo wybrać co mu
się podoba i za to zapłacić popróbować troszkę tego troszkę tego
samemu wyciągnąć wnioski......
W swoim krotkim życiu parę napędów już miałem latałem na solo gdzie
serwis miałem w garażu bo części były w ogrodniczym na wiejskiej,
miałem R120 gdzie testowałem serwis Krzyśka zawsze było spoko potem
przewinęło się simo teraz jest moster gdzie też miałem do czynienia z
serwisem i też jest spox nie ma się do czego czepiać.
Dlatego też chyba warto chyba przestać się przekrzykiwać od wyższości
żółtego nad kanarkowym, a poprostu polatać jeżeli ktoś chce Ventora to
niech go sobie kupi i będzie szczęśliwy, ja jestem szczęśliwy z moim
Mosterem czego i Wam wszystkim życzę.......

pozdro i na zdrowie tak przy piątku a co


Ya$
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-03 20:46:07 UTC
Permalink
On Sep 3, 10:36 pm, "Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]"
Post by Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]
przewinęło się simo teraz jest moster gdzie też miałem do czynienia z
serwisem i też jest spox nie ma się do czego czepiać.
nie badz taki, podziel sie info, co mostera "gryzlo" (a juz nie
gryzie) :-)
przeciez taka informacja nie zaszkodzi (bo nie ma jak, skoro usterka
usunieta i juz nie wystepuje) a moze umozliwic "przeciwdzialanie",
zanim zrobi sie cos na powaznie zle.

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
stylle
2010-09-03 21:39:47 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
On Sep 3, 10:36 pm, "Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]"
Post by Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]
przewinęło się simo teraz jest moster gdzie też miałem do czynienia z
serwisem i też jest spox nie ma się do czego czepiać.
nie badz taki, podziel sie info, co mostera "gryzlo" (a juz nie
gryzie) :-)
przeciez taka informacja nie zaszkodzi (bo nie ma jak, skoro usterka
usunieta i juz nie wystepuje) a moze umozliwic "przeciwdzialanie",
zanim zrobi sie cos na powaznie zle.
--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
A kolega , który sprzedaje na allegro
nie mówi, że zły tylko spodziewał sie czego innego (przypominam ,
pilot 108kg).
Zresztą Tomek nie zadzwonił do nas z zapytaniem dlaczego, a
prawdopodobnie po
15h ma jeszcze ustawienia gaźnika na docieranie(ustawionia fabryczne
na bogatszą
mieszankę) więc silnik nie osiąga maksimum.Regulacja przez telefon
zapewne wiele
by zrobuiła, zresztą jest to detalicznie opisane w instrukcji. A może
ma problem
ze śmigłem i stąd hałasy na dużych obrotach a na niskich nie?

Wiesz Tomku, że dzwoniłem do Was nie raz i nie dwa jak miałem problemy
czy pytania.
Po pierwszych paru godzinach jak rozmawiałem z Krzyśkiem to mówiłem
mu,że hałas tego napędu mnie przeraża i że chyba wrócę do simo,
na to Krzysiek odpowiedział że według niego on nie jest głośny...
Dziś dzwonił do mnie Uriuk i mówił że sprubował założyć do Ventora
taki sam kosz jak mam ja i smigło helixa.
I co? I powiedział że faktycznie hałasuje to strasznie, radził zmienić
śmigło na werenca, lub podłożyć jakies podkładki pod śmigło bo podobno
to wina konfiguracji tego kosza z tym smigłem........
Fajnie nie?
Prawie 15000zł i ja mam wymieniac smigło lub kombinowac cos z
podkładkami....
Jak już wczesniej napisałem dzis sprawdzałem na ile wkręca się silnik,
kręci 9600, bo wczesniej już zmieniałem mu ustawienia, po dotarciu
musiałem mu to zrobić bo podczas jednego lotu i zrobieniu małej
spirali napęd przy dodaniu gazu poprostu zgasł. Tak więc reasumując
ostatnio do Was nie dzwonię bo po prostu nie mam po co... Napewno
bedzie do Was dzwonił szczęśliwy nabywca, który go ode mnie od kupi.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Tomek.
Ps. Niech moc będzie z Wami...
adamparagliding
2010-09-03 21:29:32 UTC
Permalink
Fajnie gadasz Ya$, tylko z tym toastem uważaj, bo ja to zrobiłem jakiś
rok temu i niejaki lotniczy zasraniec uriuk do dzisiaj mnie pijakiem
nazywa.
Serdecznie pozdrawiam
Sztajfa
2010-09-06 07:41:17 UTC
Permalink
czesc.
zeby zaspokoic Twoja ciekawosc i zadze wiedzy::)
mam ventora 125, od roku wylatane 88h.
do tej pory co bylo robione:
pekla przejsciowka laczaca rezonans z tlumikiem koncowym - wymieniona w
5min przez producenta (na szczescie konstrukcja tlumika koncowego jest taka
ze nawet jak peknie to tlumik sie trzyma na amorku wiec dodatkowych strat
zadnych:)
wymiana lozyska w przekladni

co bylo na przegladzie:
wymiana oleju w przekladni

no i kilka razy we wlasnym zakresie wymiana swiecy i filtra paliwa.

i to tyle, nic sie wiecej nie dzialo praktycznie. leje mieszanke i latam
pzdr
Artur
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-06 07:47:32 UTC
Permalink
[ciach]

i takich informacji szukalem - serdeczne dzieki :-)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Skyer
2010-09-06 09:36:00 UTC
Permalink
Post by Sztajfa
czesc.
zeby zaspokoic Twoja ciekawosc i zadze wiedzy::)
mam ventora 125, od roku wylatane 88h.
pekla przejsciowka laczaca rezonans z tlumikiem koncowym - wymieniona w
5min przez producenta (na szczescie konstrukcja tlumika koncowego jest taka
ze nawet jak peknie to tlumik sie trzyma na amorku wiec dodatkowych strat
zadnych:)
wymiana lozyska w przekladni
wymiana oleju w przekladni
no i kilka razy we wlasnym zakresie wymiana swiecy i filtra paliwa.
i to tyle, nic sie wiecej nie dzialo praktycznie. leje mieszanke i latam
pzdr
Artur
Według mnie amortyzatory, świeca, filtr, membrany, olej w przekładni
czy inne elementy no nie uszkodzenia. To materiały eksploatacyjne.
Ważne, żeby układ: wał (z łożyskami), tłok, cylinder były trwałe i nie
pękał wydech odpadając przy okazji.

dziękujemy za informacje

pozdrawiam
Leszek
Sztajfa
2010-09-06 18:08:21 UTC
Permalink
Post by Skyer
Według mnie amortyzatory, świeca, filtr, membrany, olej w przekładni
czy inne elementy no nie uszkodzenia. To materiały eksploatacyjne.
Ważne, żeby układ: wał (z łożyskami), tłok, cylinder były trwałe i nie
pękał wydech odpadając przy okazji.
dziękujemy za informacje
pozdrawiam
Leszek
no wlasnie tez tak uwazam ale chcialem pelen obraz przegladu i wymian
podac:) z dokladnoscia co do 1h z 88 wylatanych:)

jeszcze dodam ze nie wiem jak z tymi kuńmi jest ale waze kolo 90kg (na
pewno nie mniej:) i latam na thrust hp rozmiar M
na odpuszczonych trymerach lot poziomy (w masle) mam na okolo 7800tys
obrotow a z pelnym speedem na jakis 8800 a pi razy drzwi obrotomierz
pokazuje jakies 9800-9900 mozliwuch wiec zapas jeszcze zostaje mocy na co
nieco.
lot poziomy na zaciagnietych trymerach na poziomie max 6800 obrotow

wlasnie wydech jest w ventorze fajnie zrobiony bo gdzie by nie pekl
praktycznie to trzymaja go amortyzatory takze jak cos na laczeniu sie
zadzieje oprocz glosnego pierdzenia w locie i niepewnosci nic sie nie stalo
ze smiglem. za to przemyslane rozwiazanie duzy +.

latalem na nucleonie z tym napedem i potrzebowal srednio okolo 400obrotow
wiecej zeby utrzymac poziom jak napisalem wczesniej:)
pzdr
Artur
stylle
2010-09-06 19:43:35 UTC
Permalink
Post by Sztajfa
Post by Skyer
Według mnie amortyzatory, świeca, filtr, membrany, olej w przekładni
czy inne elementy no nie uszkodzenia. To materiały eksploatacyjne.
Ważne, żeby układ: wał (z łożyskami), tłok, cylinder były trwałe i nie
pękał wydech odpadając przy okazji.
dziękujemy za informacje
pozdrawiam
Leszek
no wlasnie tez tak uwazam ale chcialem pelen obraz przegladu i wymian
podac:) z dokladnoscia co do 1h z 88 wylatanych:)
jeszcze dodam ze nie wiem jak z tymi kuńmi jest ale waze kolo 90kg (na
pewno nie mniej:) i latam na thrust hp rozmiar M
na odpuszczonych trymerach lot poziomy (w masle) mam na okolo 7800tys
obrotow a z pelnym speedem na jakis 8800 a pi razy drzwi obrotomierz
pokazuje jakies 9800-9900 mozliwuch wiec zapas jeszcze zostaje mocy na co
nieco.
lot poziomy na zaciagnietych trymerach na poziomie max 6800 obrotow
wlasnie wydech jest w ventorze fajnie zrobiony bo gdzie by nie pekl
praktycznie to trzymaja go amortyzatory takze jak cos na laczeniu sie
zadzieje oprocz glosnego pierdzenia w locie i niepewnosci nic sie nie stalo
ze smiglem. za to przemyslane rozwiazanie duzy +.
latalem na nucleonie z tym napedem i potrzebowal srednio okolo 400obrotow
wiecej zeby utrzymac poziom jak napisalem wczesniej:)
pzdr
Artur
Na razie na chleb mam:)
Pisząc że nap... miałem na myśli potworne dudnienie i hałas, co już
kilku moich kolegów ppgantów to już miało okazję posłuhać i
potwierdzić.
Zdaje się że Uriuk miał rację pisząc , że hałasuje śmigło 130 w tym
koszu....
Ciekawe, że producent wcześniej nie sprawdził takiej konfiguracji....
Albo to ja mam jakiegoś pecha:)
No ale jak serwis jest taki wzorowy to pewnie usunie usterkę w ramach
gwarancji....
Chyba że to nie usterka i tak ma być...
Dominik
2010-09-06 20:32:53 UTC
Permalink
Post by stylle
Post by Sztajfa
Post by Skyer
Według mnie amortyzatory, świeca, filtr, membrany, olej w przekładni
czy inne elementy no nie uszkodzenia. To materiały eksploatacyjne.
Ważne, żeby układ: wał (z łożyskami), tłok, cylinder były trwałe i nie
pękał wydech odpadając przy okazji.
dziękujemy za informacje
pozdrawiam
Leszek
no wlasnie tez tak uwazam ale chcialem pelen obraz przegladu i wymian
podac:) z dokladnoscia co do 1h z 88 wylatanych:)
jeszcze dodam ze nie wiem jak z tymi kuńmi jest ale waze kolo 90kg (na
pewno nie mniej:) i latam na thrust hp rozmiar M
na odpuszczonych trymerach lot poziomy (w masle) mam na okolo 7800tys
obrotow a z pelnym speedem na jakis 8800 a pi razy drzwi obrotomierz
pokazuje jakies 9800-9900 mozliwuch wiec zapas jeszcze zostaje mocy na co
nieco.
lot poziomy na zaciagnietych trymerach na poziomie max 6800 obrotow
wlasnie wydech jest w ventorze fajnie zrobiony bo gdzie by nie pekl
praktycznie to trzymaja go amortyzatory takze jak cos na laczeniu sie
zadzieje oprocz glosnego pierdzenia w locie i niepewnosci nic sie nie stalo
ze smiglem. za to przemyslane rozwiazanie duzy +.
latalem na nucleonie z tym napedem i potrzebowal srednio okolo 400obrotow
wiecej zeby utrzymac poziom jak napisalem wczesniej:)
pzdr
Artur
Na razie na chleb mam:)
Pisząc że nap... miałem na myśli potworne dudnienie i hałas, co już
kilku moich kolegów ppgantów to już miało okazję posłuhać i
potwierdzić.
Zdaje się że Uriuk miał rację pisząc , że hałasuje śmigło 130 w tym
koszu....
Ciekawe, że producent wcześniej nie sprawdził takiej konfiguracji....
Albo to ja mam jakiegoś pecha:)
No ale jak serwis jest taki wzorowy to pewnie usunie usterkę w ramach
gwarancji....
Chyba że to nie usterka i tak ma być.
Dominik
2010-09-06 21:08:25 UTC
Permalink
Post by stylle
Post by Sztajfa
Post by Skyer
Według mnie amortyzatory, świeca, filtr, membrany, olej w przekładni
czy inne elementy no nie uszkodzenia. To materiały eksploatacyjne.
Ważne, żeby układ: wał (z łożyskami), tłok, cylinder były trwałe i nie
pękał wydech odpadając przy okazji.
dziękujemy za informacje
pozdrawiam
Leszek
no wlasnie tez tak uwazam ale chcialem pelen obraz przegladu i wymian
podac:) z dokladnoscia co do 1h z 88 wylatanych:)
jeszcze dodam ze nie wiem jak z tymi kuńmi jest ale waze kolo 90kg (na
pewno nie mniej:) i latam na thrust hp rozmiar M
na odpuszczonych trymerach lot poziomy (w masle) mam na okolo 7800tys
obrotow a z pelnym speedem na jakis 8800 a pi razy drzwi obrotomierz
pokazuje jakies 9800-9900 mozliwuch wiec zapas jeszcze zostaje mocy na co
nieco.
lot poziomy na zaciagnietych trymerach na poziomie max 6800 obrotow
wlasnie wydech jest w ventorze fajnie zrobiony bo gdzie by nie pekl
praktycznie to trzymaja go amortyzatory takze jak cos na laczeniu sie
zadzieje oprocz glosnego pierdzenia w locie i niepewnosci nic sie nie stalo
ze smiglem. za to przemyslane rozwiazanie duzy +.
latalem na nucleonie z tym napedem i potrzebowal srednio okolo 400obrotow
wiecej zeby utrzymac poziom jak napisalem wczesniej:)
pzdr
Artur
Na razie na chleb mam:)
Pisząc że nap... miałem na myśli potworne dudnienie i hałas, co już
kilku moich kolegów ppgantów to już miało okazję posłuhać i
potwierdzić.
Zdaje się że Uriuk miał rację pisząc , że hałasuje śmigło 130 w tym
koszu....
Ciekawe, że producent wcześniej nie sprawdził takiej konfiguracji....
Albo to ja mam jakiegoś pecha:)
No ale jak serwis jest taki wzorowy to pewnie usunie usterkę w ramach
gwarancji....
Chyba że to nie usterka i tak ma być.
Witam przyglądam się tej dyskusji i nasuwają się same pytania płacąc
15000 tyś zł za 20kg aluminium to chyba jakaś warunki gwarancji są? A
może jest tak płać i płacz, jeśli to tak dudni, hmm B52 jak piszesz
kolego to powinni tą usterkę usunąć a jak nie usuną kasa do zwrotu lub
sąd.Tyle w tym temacie. Dlatego dziwie się, że chcesz sprzedawać ze
stratą, jeśli napęd po 20-30 godz. pracy tyle traci to coś dziwne .
pozdrawiam Dominik.
stylle
2010-09-10 20:37:33 UTC
Permalink
Post by stylle
Post by Sztajfa
Post by Skyer
Według mnie amortyzatory, świeca, filtr, membrany, olej w przekładni
czy inne elementy no nie uszkodzenia. To materiały eksploatacyjne.
Ważne, żeby układ: wał (z łożyskami), tłok, cylinder były trwałe i nie
pękał wydech odpadając przy okazji.
dziękujemy za informacje
pozdrawiam
Leszek
no wlasnie tez tak uwazam ale chcialem pelen obraz przegladu i wymian
podac:) z dokladnoscia co do 1h z 88 wylatanych:)
jeszcze dodam ze nie wiem jak z tymi kuńmi jest ale waze kolo 90kg (na
pewno nie mniej:) i latam na thrust hp rozmiar M
na odpuszczonych trymerach lot poziomy (w masle) mam na okolo 7800tys
obrotow a z pelnym speedem na jakis 8800 a pi razy drzwi obrotomierz
pokazuje jakies 9800-9900 mozliwuch wiec zapas jeszcze zostaje mocy na co
nieco.
lot poziomy na zaciagnietych trymerach na poziomie max 6800 obrotow
wlasnie wydech jest w ventorze fajnie zrobiony bo gdzie by nie pekl
praktycznie to trzymaja go amortyzatory takze jak cos na laczeniu sie
zadzieje oprocz glosnego pierdzenia w locie i niepewnosci nic sie nie stalo
ze smiglem. za to przemyslane rozwiazanie duzy +.
latalem na nucleonie z tym napedem i potrzebowal srednio okolo 400obrotow
wiecej zeby utrzymac poziom jak napisalem wczesniej:)
pzdr
Artur
Na razie na chleb mam:)
Pisząc że nap... miałem na myśli potworne dudnienie i hałas, co już
kilku moich kolegów ppgantów to już miało okazję posłuhać i
potwierdzić.
Zdaje się że Uriuk miał rację pisząc , że hałasuje śmigło 130 w tym
koszu....
Ciekawe, że producent wcześniej nie sprawdził takiej konfiguracji....
Albo to ja mam jakiegoś pecha:)
No ale jak serwis jest taki wzorowy to pewnie usunie usterkę w ramach
gwarancji....
Chyba że to nie usterka i tak ma być.
Witam  przyglądam się tej dyskusji i nasuwają się same pytania płacąc
15000 tyś zł za 20kg aluminium to chyba jakaś warunki gwarancji  są? A
może jest tak płać i płacz, jeśli to tak dudni, hmm B52 jak piszesz
kolego to powinni tą usterkę usunąć a jak nie usuną kasa do zwrotu lub
sąd.Tyle w tym temacie. Dlatego dziwie się, że chcesz sprzedawać ze
stratą, jeśli napęd po 20-30 godz. pracy tyle traci to coś dziwne .
pozdrawiam  Dominik.- Ukryj cytowany tekst -
- Pokaż cytowany tekst -
Witam wszystkich ppgantów:)
Dziś odebrałem moje nowiutkie simo:)
Bajka:), fajnie jest znów latać:)
A swoją drogą nasi rodzimi producenci też by mogli dożucać do napędów
pokrowce na śmigło, torbę na duperele połączoną z kompletem kluczy,
pokrowiec na kosz...
Pozdrawiam i życzę udanego łekendu:)
To pisałem ja:) amator kilogramów nie lubiący szlifierek:). (moje
subiektywne zdanie Jogi:))

Ps. http://allegro.pl/show_item.php?item=1227084249

Rafi
2010-09-03 22:23:06 UTC
Permalink
Post by Jogi Technofly
 Ale fakt że zbudował ten silnik polski producent powoduje że atrakcyjność tego
produktu jest mała. Taki los rodzimych Producentów, Ale co robić jak pada ?
Pomarudził
Jogi
Tomek ma tu chyba rację..zauważcie iż bardziej cenimy zagraniczny
sprzęt,a swój rodzimy jakoś nie doceniamy,sam nie wiem czemu,może
kojarzy nam się z Polonezem ?
Osobiście kibicuję firmie Techno-Fly od samego początku,nawet odbyłem
lot na jednym z pierwszych egzemplarzy Ventora:



Byłem wtedy zachwycony mocą,ciągiem i wznoszeniem,a miałem
porównanie,bo wcześniej latałem na TOP80.
Oczywiście tamten napęd nie był jeszcze dopracowany,coś tam dzwoniło i
brzęczało,coś ciekło z przekładni,ale to był czas kiedy napęd
dojrzewał i najlepszym wyjściem było zaczekać.
Kupiłem wiec Solo konstrukcję której wcześniej nie doceniałem,okazało
się że da się na tym spokojnie latać,prostota tego napędu i jego
niezawodność była jego największą zaletą,ale w końcu chciałem kupić
coś z mniejszymi wibracjami i większą mocą,a wiec pojechałem razem z
kolegą do jednego z dealerów Techno-Fly,by oblatać seryjny już napęd.
Wiatr był zbyt silny,a wiec pozostało przetestować Ventora na ziemi,a
więc ubrałem go na siebie i odpaliłem testując ciąg i drgania,a także
hałas.
Niestety ten napęd testowy nie powalił mnie na kolana - przekładnia
lekko ciekła,wypory były jakieś zbyt luźne,a po dodaniu gazu na
średnich obrotach zacząłem odczuwać bardzo duże wibracje,prawie jak w
Solo,napęd wydawał mi się też wtedy zbyt hałaśliwy,a więc zniechęcony
tymi odczuciami zrezygnowałem z kupna Ventora,a postanowiłem kupić
znowu TOPa,wychodząc z założenia że znam już wszystkie zalety i wady
tego napędu.
Potem dowiedziałem się od Jogiego iż napęd Ventor,który wtedy
oglądałem był po porządnej glebie i stąd były luzy na wyporach i
cieknąca przekładnia,a te drgania pochodziły od twardszej pracy
silnika,która zawsze występuje przy ustawieniu gaźnika na docieranie,a
załoga Techno-Fly nie zdążyła doprowadzić go do porządku.
Co ciekawe kolega,z którym wtedy byłem jednak zamówił swojego
Ventora,a ja zacząłem latać na TOP mając nadzieję na penetrację
termicznego nieba,niestety napęd nie spełnił pokładanych w nim
nadziei..
Podczas wspólnych lotów z wielkim zainteresowaniem oglądałem loty
kolegi na Ventorze,zazdrościłem mu mocy i wznoszenia,oraz niezwykle
solidnego wykonania jego napędu o mocy 25 KM ze śmigłem Helix 130 cm.
Podczas tego sezonu koledze nigdy nic się nie popsuło,jedynym
problemem był pęknięty łącznik kosza,ale pamiętam jak on dbał o ten
napęd,jak go docierał dokładnie jak w instrukcji,nawet przez pierwsze
kilka godzin starał się startować z manetką do połowy,by nie
przeciążać silnika,tak samo zastosował sugestię Techno-Fly i zawsze
filtruje paliwo przed wlaniem go do zbiornika,nigdy więc nie miał
żadnego problemu z zatkanym siteczkiem gaźnika WB-37.
Podczas lotu na odpuszczonych trymerach (skrzydło Revolution) lata na
pół manetki gazu (waży ok.94 kg.),co ciekawe będąc na ziemi nigdy nie
odczuwałem zwiększonej głośności jego napędu,wydawało mi się nawet że
jest cichszy od mojego TOPa.
Reasumując - myślę że miałem pecha iż ten testowy napęd był wypadkowy
i stąd brały się jego dolegliwości.
Myślę ze przy Ventorze niezwykle ważna jest "kultura techniczna" czyli
dbałość o sprzęt,począwszy od docierania,a skończywszy na przeglądach.
Niestety większość z nas chciałaby napęd,w którym tylko się leje
mieszankę i lata,a takie jest chyba tylko Solo210 od Igora,ale ten
napęd nie zaspokoi mocy potrzebnej do latania na coraz szybszych
skrzydłach o profilu samostatecznym.

Przez ten cały czas Jogi był w stosunku do mnie bardzo w
porządku,wiedział że miałem kupić Ventora,a jak kupiłem TOPa ,to dalej
miałem z nim świetny kontakt,powiem więcej - wielokrotnie pisałem do
niego maile z różnymi zapytaniami technicznymi dotyczącymi m.i.n.
koloru świecy,czy spalania i on zawsze mi odpowiadał,zawsze odbierał
telefony i zawsze starał się pomóc w rozwiązaniu każdego problemu,to
uświadomiło mi iż jest człowiekiem godnym zaufania,a serwis który
świadczy musi być dobry !

Obecnie jestem na etapie poszukiwania mocnego napędu i nie ukrywam iż
podoba mi się również Moster z EC Extreme,wiele dobrych opinii
słyszałem również o Damianie i jego serwisie,wiem też że dba o swoich
klientów,no więc co tu wybrać..?
Najchętniej kupiłbym oba napędy,ale nie mam tyle kasy.

Pozdrawiam niezdecydowanych ;)
stylle
2010-09-05 20:58:53 UTC
Permalink
Post by Rafi
Post by Jogi Technofly
 Ale fakt że zbudował ten silnik polski producent powoduje że atrakcyjność tego
produktu jest mała. Taki los rodzimych Producentów, Ale co robić jak pada ?
Pomarudził
Jogi
Tomek ma tu chyba rację..zauważcie iż bardziej cenimy zagraniczny
sprzęt,a swój rodzimy jakoś nie doceniamy,sam nie wiem czemu,może
kojarzy nam się z Polonezem ?
Osobiście kibicuję firmieTechno-Flyod samego początku,nawet odbyłem
http://youtu.be/yg_RYLBitK4
Byłem wtedy zachwycony mocą,ciągiem i wznoszeniem,a miałem
porównanie,bo wcześniej latałem na TOP80.
Oczywiście tamten napęd nie był jeszcze dopracowany,coś tam dzwoniło i
brzęczało,coś ciekło z przekładni,ale to był czas kiedy napęd
dojrzewał i najlepszym wyjściem było zaczekać.
Kupiłem wiec Solo konstrukcję której wcześniej nie doceniałem,okazało
się że da się na tym spokojnie latać,prostota tego napędu i jego
niezawodność była jego największą zaletą,ale w końcu chciałem kupić
coś z mniejszymi wibracjami i większą mocą,a wiec pojechałem razem z
kolegą do jednego z dealerówTechno-Fly,by oblatać seryjny już napęd.
Wiatr był zbyt silny,a wiec pozostało przetestować Ventora na ziemi,a
więc ubrałem go na siebie i odpaliłem testując ciąg i drgania,a także
hałas.
Niestety ten napęd testowy nie powalił mnie na kolana - przekładnia
lekko ciekła,wypory były jakieś zbyt luźne,a po dodaniu gazu na
średnich obrotach zacząłem odczuwać bardzo duże wibracje,prawie jak w
Solo,napęd wydawał mi się też wtedy zbyt hałaśliwy,a więc zniechęcony
tymi odczuciami zrezygnowałem z kupna Ventora,a postanowiłem kupić
znowu TOPa,wychodząc z założenia że znam już wszystkie zalety i wady
tego napędu.
Potem dowiedziałem się od Jogiego iż napędVentor,który wtedy
oglądałem był po porządnej glebie i stąd były luzy na wyporach i
cieknąca przekładnia,a te drgania pochodziły od twardszej pracy
silnika,która zawsze występuje przy ustawieniu gaźnika na docieranie,a
załogaTechno-Flynie zdążyła doprowadzić go do porządku.
Co ciekawe kolega,z którym wtedy byłem jednak zamówił swojego
Ventora,a ja zacząłem latać na TOP mając nadzieję na penetrację
termicznego nieba,niestety napęd nie spełnił pokładanych w nim
nadziei..
Podczas wspólnych lotów z wielkim zainteresowaniem oglądałem loty
kolegi na Ventorze,zazdrościłem mu mocy i wznoszenia,oraz niezwykle
solidnego wykonania jego napędu o mocy 25 KM ze śmigłem Helix 130 cm.
Podczas tego sezonu koledze nigdy nic się nie popsuło,jedynym
problemem był pęknięty łącznik kosza,ale pamiętam jak on dbał o ten
napęd,jak go docierał dokładnie jak w instrukcji,nawet przez pierwsze
kilka godzin starał się startować z manetką do połowy,by nie
przeciążać silnika,tak samo zastosował sugestięTechno-Flyi zawsze
filtruje paliwo przed wlaniem go do zbiornika,nigdy więc nie miał
żadnego problemu z zatkanym siteczkiem gaźnika WB-37.
Podczas lotu na odpuszczonych trymerach (skrzydło Revolution) lata na
pół manetki gazu (waży ok.94 kg.),co ciekawe będąc na ziemi nigdy nie
odczuwałem zwiększonej głośności jego napędu,wydawało mi się nawet że
jest cichszy od mojego TOPa.
Reasumując - myślę że miałem pecha iż ten testowy napęd był wypadkowy
i stąd brały się jego dolegliwości.
Myślę ze przy Ventorze niezwykle ważna jest "kultura techniczna" czyli
dbałość o sprzęt,począwszy od docierania,a skończywszy na przeglądach.
Niestety większość z nas chciałaby napęd,w którym tylko się leje
mieszankę i lata,a takie jest chyba tylko Solo210 od Igora,ale ten
napęd nie zaspokoi mocy potrzebnej do latania na coraz szybszych
skrzydłach o profilu samostatecznym.
Przez ten cały czas Jogi był w stosunku do mnie bardzo w
porządku,wiedział że miałem kupić Ventora,a jak kupiłem TOPa ,to dalej
miałem z nim świetny kontakt,powiem więcej - wielokrotnie pisałem do
niego maile z różnymi zapytaniami technicznymi dotyczącymi m.i.n.
koloru świecy,czy spalania i on zawsze mi odpowiadał,zawsze odbierał
telefony i zawsze starał się pomóc w rozwiązaniu każdego problemu,to
uświadomiło mi iż jest człowiekiem godnym zaufania,a serwis który
świadczy musi być dobry !
Obecnie jestem na etapie poszukiwania mocnego napędu i nie ukrywam iż
podoba mi się również Moster z EC Extreme,wiele dobrych opinii
słyszałem również o Damianie i jego serwisie,wiem też że dba o swoich
klientów,no więc co tu wybrać..?
Najchętniej kupiłbym oba napędy,ale nie mam tyle kasy.
Pozdrawiam niezdecydowanych  ;)
Nie powinieneś się zastanawiać ani minuty dłużej.....
Przecież Jogi zawsze odbiera od Ciebie tel i Ci doradza więc będzie Ci
z ventorem super....
No i może Twój ventor nie będzie tak napierdalał jak mój!!!
Czego Ci życzy
Tomek
Rafi
2010-09-06 14:31:38 UTC
Permalink
Post by stylle
No i może Twój ventor nie będzie tak napierdalał jak mój!!!
Czego Ci życzy
Tomek
Spokojnie Tomek - ja tylko podaję fakty i moje przemyślenia,nim kupię
jakikolwiek napęd,to na pewno go przelecę.
Nie denerwuj się,pisałeś że Ventor hałasuje i ma słaby ciąg,a nie że
"napierdala",a więc zdecyduj się i opisz nam wszystko jak na
spowiedzi,od razu poczujesz się lepiej ;)


Pozdrowionka
Rafi
2010-09-06 15:03:20 UTC
Permalink
Post by stylle
Nie powinieneś się zastanawiać ani minuty dłużej.....
Tomek
Kupię ten Twój Ventorowy problem za równiutkie 10 000 zł. ;)

Będzie Pan zadowolony ?
mielec
2010-09-06 18:02:30 UTC
Permalink
Post by stylle
Nie powinieneś się zastanawiać ani minuty dłużej.....
Kupię ten Twój Ventorowy problem za równiutkie 10 000 zł.  ;)
Będzie Pan zadowolony ?
wesołych negocjacji :)
mielec
uriuk
2010-09-02 21:24:19 UTC
Permalink
Użytkownik "demagu" napisał
Post by demagu
Poczekamy ze 2 lata i się wtedy zobaczy. Z czasem musi wyjść co i od
czego będzie odpadać.
Czemu dwa? Nie lepiej trzy?
Tyle czasu wlasnie lataja Ventory i juz dawno wiadomo co odpada.
Odpada to samo co ze wszystkich, tyle ze jak odpadnie z Ventora, to serwis
nie chowa glowy w piasek.
Jakies dwa miesiace temu Krzysiek Kolodziejek przyslal mi aparature
pomiarowa, kazal ja podlaczyc i ... zatluc naped.
W sumie zatluklem trzy zeby ustalic przyczyne wypalania dziur w tloku.
I teraz Ventory juz powinny nie padac z tego powodu.
Pewna partia napedow zostala poddana serwisowi i wadliwe czesci zostaly
wymienione.
Zeby bylo smieszniej te czesci dalej sa montowane w innych napedach i jakos
nikt nie kwapi sie z wymiana.
--
uriuk

www.uriuk.com
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-02 21:27:30 UTC
Permalink
Post by uriuk
Pewna partia napedow zostala poddana serwisowi i wadliwe czesci zostaly
wymienione.
Zeby bylo smieszniej te czesci dalej sa montowane w innych napedach i jakos
nikt nie kwapi sie z wymiana.
mozesz nie byc goloslowny i podac ktore konkretnie czesci sa wadliwe
(i przez to niebezpieczne)?

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
uriuk
2010-09-02 21:39:04 UTC
Permalink
Uzytkownik "Krzysztof Gajda (cra3y)" napisal
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
mozesz nie byc goloslowny i podac ktore konkretnie czesci sa wadliwe
(i przez to niebezpieczne)?
Zdziwisz sie ale... nie wiem ;)
Ja jestem prosty pilot. Kazali zatluc naped, to zatluklem.
Przeoralem podczas awaryjego ladowania kartoflisko i wloklem potem szpej do
drogi przez kukurydze i pszenice.
Wyniki pomiarow przekazalem Krzyskowi, uslyszalem ze "no to wszystko jasne",
a potem kazal przyslac dwa konkretne napedy na serwis.
Mecz Krzyska co tam wymienil ;)
W kazdym razie po wymianie temperatura EGT miesci sie w granicach
przyzwoitosci.
--
uriuk

www.uriuk.com
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-02 21:45:46 UTC
Permalink
Post by uriuk
W kazdym razie po wymianie temperatura EGT miesci sie w granicach
przyzwoitosci.
to dobra wiadomosc :-)

pomeczyc musze, ale producenta spidera, zeby zrobil "mikro-EGT" - w
sensie wskaznik (wielkosci tiny-tacha), zeby byl na manetce. nie musi
pokazywac temp, czy obrotów. wystarczy jasny LED (ewentualnie
dodatkowo niepodswietlany wyswietlacz LCD 2 cyfry). LED gdy nie swieci
- jest gitara. gdy mruga powoli, przekroczyles 1sza granice, szybko
mruda 2ga, swieci ciaglym - gas naped.

temp 1, 2 i gaś do ustalenia, ale niech bedzie 470, 520 i 550 st C.

takie ustrojstwo nie potrzebowaloby poteznego zrodla zasilania i
sadze, ze palusz AAA lub bateria CR2032 by wystarczyla.

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
mielec
2010-09-03 02:28:36 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
Post by uriuk
W kazdym razie po wymianie temperatura EGT miesci sie w granicach
przyzwoitosci.
to dobra wiadomosc :-)
pomeczyc musze, ale producenta spidera, zeby zrobil "mikro-EGT" - w
sensie wskaznik (wielkosci tiny-tacha), zeby byl na manetce. nie musi
pokazywac temp, czy obrotów. wystarczy jasny LED (ewentualnie
dodatkowo niepodswietlany wyswietlacz LCD 2 cyfry). LED gdy nie swieci
- jest gitara. gdy mruga powoli, przekroczyles 1sza granice, szybko
mruda 2ga, swieci ciaglym - gas naped.
temp 1, 2 i gaś do ustalenia, ale niech bedzie 470, 520 i 550 st C.
takie ustrojstwo nie potrzebowaloby poteznego zrodla zasilania i
sadze, ze palusz AAA lub bateria CR2032 by wystarczyla.
pomysł za milion dolarów... ale do podziału na kilku ojców :)
w Turbii Spider mówił, że taki projekt mikro EGT jest już dawno
gotowy, wspominał też o konkretnym honorarium (za projekt) :)
jeśli masz jakiś wpływ na faceta to przekonaj go by jednak
zainwestował i zrealizował temat bo jestem przekonany, że chętnych
będzie więcej niż na to wypasione pudło z kablami, którego nijak
nigdzie nie da się zawiesić. w każdym razie ten telewizor nie jest do
niczego potrzebny.., może do diagnostyki.

na razie do niedzieli Spider pije węgierskie wina a w firmie siedzi
koleś co nic nie wie i na kabelkach się nie zna, nie wie nawet po co
odbiera telefon :)

mielec
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-03 06:02:01 UTC
Permalink
Post by mielec
pomysł za milion dolarów... ale do podziału na kilku ojców :)
w Turbii Spider mówił, że taki projekt mikro EGT jest już dawno
gotowy, wspominał też o konkretnym honorarium (za projekt) :)
jeśli masz jakiś wpływ na faceta to przekonaj go by jednak
zainwestował i zrealizował temat bo jestem przekonany, że chętnych
będzie więcej niż na to wypasione pudło z kablami, którego nijak
nigdzie nie da się zawiesić. w każdym razie ten telewizor nie jest do
niczego potrzebny.., może do diagnostyki.
zaloze nowy wątek, zbierzmy sie tam wszyscy, zobacza, jakie jest
zainteresowanie na wersje "mini"

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
cyganPPG
2010-09-03 05:53:25 UTC
Permalink
On 2 Wrz, 23:24, "uriuk" <wywal-***@uriuk.com> wrote:
...
Post by uriuk
Zeby bylo smieszniej te czesci dalej sa montowane w innych napedach i jakos
nikt nie kwapi sie z wymiana.
--
uriuk
www.uriuk.com
Uriuk, piszesz już o tym co najmniej drugi raz, po czym stwierdzasz że
nie wiesz co to jest,
wpasowujesz się tym w swoją teorie spiskową, zaczynasz robić bokami??
jak masz pisać takie bzdety to się lepiej nie odzywaj, bo
niepotrzebnie siejesz zamęt,

A tak swoja drogą jak się zakończyła sprawa odlatującego śmigła w
Ventorze?? to przypadek czy typowa usterka?

cygan
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-03 06:00:23 UTC
Permalink
Post by cyganPPG
Post by uriuk
Zeby bylo smieszniej te czesci dalej sa montowane w innych napedach i jakos
nikt nie kwapi sie z wymiana.
Uriuk, piszesz już o tym co najmniej drugi raz, po czym stwierdzasz że
nie wiesz co to jest,
wiem, co to jest - metoda eliminacji doszedlem do tego, ze to zapłon
(bo co innego moze pasowac do innych napedow? swieca? ;-) )

Uriuk, co nie tak bylo z zaplonem w Ventorze?

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
uriuk
2010-09-03 06:13:46 UTC
Permalink
Użytkownik "cyganPPG" napisał
Post by cyganPPG
Uriuk, piszesz już o tym co najmniej drugi raz, po czym stwierdzasz że
nie wiesz co to jest,
wpasowujesz się tym w swoją teorie spiskową, zaczynasz robić bokami??
jak masz pisać takie bzdety to się lepiej nie odzywaj, bo
niepotrzebnie siejesz zamęt,
A tak swoja drogą jak się zakończyła sprawa odlatującego śmigła w
Ventorze?? to przypadek czy typowa usterka?
Moja wiedza "w tym temacie" jest za mala zeby zajac na te temat stanowisko
na grupie, ale na tyle duza, zeby napisac to co napisalem.
Wypalanie dziur w tlokach dotyczy wszystkich napedow. Im naped bardziej
wyzylowany, tym latwiej o taka dziure (wiec pewnie Solo to prawie nie
dotyka).
Krzysiek poswiecil kilka silnikow na rozgryzienie problemu i wprowadzil
poprawki.
O poprawkach w innych napedach jakos nie slyszalem, a problem dotyczy
wszystkich w jednakowym stopniu. Dziwi mnie tylko, ze nikt nie mowi o tym,
ze problem wogole wystepuje.
Z latwoscia ubilem trzy napedy, wiec cos o tym wiem :).
Tego poprawionego usilowalem ubic przez 3 tygodnie. Z premedytacja zalozylem
za lekkie smiglo, zeby chodzil caly czas prawie na maxa i nic.
Lecialem z Michalkowa do Wroclawia trzymajac go caly czas w okolicach
9200-9400 obrotow i dupa (rzut naziemny nie byl w stanie mnie dogonic, choc
mial prosta droge).
A ze problem wystepuje widac chocby na filmie z przelotu nad Warszawa, tam
jeden z gosci laduje zaraz po starcie z dziura w tloku.
--
uriuk

www.uriuk.com
uriuk
2010-09-02 21:15:14 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
ventor na grupie obrosl w mit ą i ę, ktorego to naruszyc nie wolno
(np. poprzez szukanie mozliwych za i przeciw, potencjalny
niedociagniec itp - zalety znamy, bo sa czesto powtarzane), poniewaz
zaraz pojawiaja sie obroncy Ventora i calą dyskusje szlag trafia (tzn.
zostaja same psalmy pochwalne itp. - innymi slowy marketing i "grupowa
poczta pantoflowa")
Moze na grupie tego nie widac, ale Ventor powstal z burzliwych i kryycznych
rozmow grupy pilotow, ktore Krzysiek z pomoca Tomka ubral w konkrety.
Mozesz mi wierzyc, ale nie bylo taryfy ulgowej i kazde niedociagniecie bylo
wywlekane, kazde rozwiazanie testowane pod katem slabych stron.
Pozniej Krzysiek wypuscil partie probna, ktora testowali organizmem rozni
piloci, chodzilo o poznanie wszystkich krytycznych uwag.
Te uwagi sa bardzo powaznie analizowane.
W sumie nawet szkoda, ze sie tu nie pojawialy ;)
Np ten halas "B 52" to sa drgania dudnieniowe pojawiajace sie w pewnej
konfiguracji, tez sie kiedys z nimi zetknalem.
Kolega Stylle chce swoj naped sprzedac, ma taka wole i nalezy ja uszanowac.
Sam mu zaproponowalem wymiane na nowiutki R220, bo ja wole miec Ventora ;).
Krzysiek sie nie odzywa bo z tego co wiem, to wyjechany jest gdzies do
Francji.
Swoja droge mam pewna koncepcje skad sie ten rezonans dudnieniowy bierze i
chce na tym napedzie sprawdzic pare pomyslow.
Krzysiek wraca w poniedziek i pewnie jest w stanie poprawic naped kolegi i
moze sie okazac, ze sie do niego jednak przekona?
--
uriuk

www.uriuk.com
uriuk
2010-09-03 08:29:28 UTC
Permalink
To jeszcze moje 3 grosze

- Moja waga 110 kg
- skrzydło nukleon 34
- smiglo helixa 130cm
na odpuszczonych trymach mam ustalone ok. 1,5m/s

Pozdrawiam
Piotr Zielenkiewicz
www.vicam.pl
cyganPPG
2010-09-02 08:26:10 UTC
Permalink
Post by uriuk
Z tekstu wynika, ze tylko jeden ciezki czlowiek jest niezadowolony,
mianowicie ten co sprzedaje.
Dzwonilem do niego, uwaza ze Ventor ciegnie slabiej niz Simonini, ale nie ma
obrotomierza, wiec nie wieadomo, czy wkreca mu sie na pelne obroty.
On woli Simonini, a to sprawa gustu. Wiadomo, ze o gustach sie nie
dyskutuje.
Pewnie skonczy se tak, ze sie zamienimy. Ja mam H&E R220 ktory jest
hiszpanska poprawka Simoniniego, a dla mnie to jest za ciezkie.
--
uriuk
Masz racja że o gustach się nie dyskutuje i dlatego firma mając w
ofercie Ventora 120/125 , Ventora 150-180cm/3 i Volksmotor za 5000zł
(za silnik) nie musi już dyskutować o gustach i promować Ventora jako
napęd dla każdego najlepszy. Fakty są takie że ludzie maja różne
oczekiwania i preferencje i nawet najlepszy marketing nie pomoże jak
się ma jeden silnik.

cygan
ElTomek
2010-09-02 17:28:00 UTC
Permalink
witam
kolego cyganPPG możesz odezwać sie na priv?
cathunter(malpka)o2.pl
dzieki
tomek
Biorelaxator
2010-09-02 05:55:42 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
Post by Biorelaxator
i religii .... W kazdym razie planuje zmiene smigla ze 130 na 120 :).
nie rozumiem kierunku tej zmiany. po co Ci mniej wydajne smiglo, skoro
i tak kosz, ktory miesci 130 Ci zostanie?
mozesz to jakos uzasadnic?
Mocy mi wystarcza. Kosz zmienie na mniejszy razem ze smiglem. Roznica w
wymiarach niby niewielka ale odczuwalna. Z mniejszym koszem zdecydowanie
latwiej manewrowac przy starcie no i zapakowac do samochodu. Chlopcy powyzej
185cm moga nie zauwazyc roznicy. Dla tych w okolicy 175 te 10cm mniej w
wymiarach kosza juz daje sie odczuc. Wiem bo latalem tez na Ventorze ze
smiglem 120.

J.
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-02 06:18:41 UTC
Permalink
Post by Biorelaxator
Mocy mi wystarcza. Kosz zmienie na mniejszy razem ze smiglem.
daj znac, jak po zmianie :-)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
bluebit
2010-09-02 06:50:28 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
Post by Biorelaxator
Mocy mi wystarcza. Kosz zmienie na mniejszy razem ze smiglem.
daj znac, jak po zmianie :-)
--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Daniel - tu nikt nikogo nie krytykuje :),

poprostu - np. ja zastanawiam się nad ventorem i w związku z tym jak
usłyszę inną opinie to się dopytuje - to chyba normalne że
tych kilku "drobnych" nie chce wydać na szmelc - i wole 10 razy się
spytać niż kupić w ciemno :)

Może dla niektórych te drobne to faktycznie odrobina budżetu - ale
jednak dla mnie to calkiem niezła gotówka - więc pytam skoro
producent mówi co innego a człowiek nie związany mówi drugie co
innego :)

Pozdrawiam
Zaciekawiony i ostrożny BlueBit
Mariusz Ja¶tak
2010-09-01 18:06:55 UTC
Permalink
Post by Biorelaxator
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
Post by bluebit
To co czyżby koledzy insynuowali że konie ventora są wychudzone
strasznie i część z nich biega na polu a nie w napędzie ?
moze inaczej. Ci, co przesiedli sie np z solo, to dla nich miod i
orzeszki, bo mocy wiecej, natomiast (byc moze) Ci, co przesiedli sie z
simona, jpx M25y czy hirtha F33 to ... to wystawiaja teraz takie
aukcje (trzeba byloby dopytac sprzedajacego)
PS: to taka moja spiskowa teoria ;-)
--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Przesiadlem sie na Ventora z Simonini 2+ , A jeszcze wczesniej latalem na
Solo Porapower ( pozatym latalem na kilkunastu roznych napedach , raz lub
dwa na kazdym). Ważylem wtedy ok. 95-98kg. Twierdze, ze Ventor ma
porownywalny ciag z Simonini 2+, tylko jest lzejszy o kilkanascie kg.
Simon gotowy do lotu to dobrze powyzej 40kg a Ventor ok 27kg. Podczas
ladowania Simon ok 35-37 kg ( z akumulatorem nawet wiecej) Ventor 22-24
kg. Roznica jest naprawde gigantyczna. Wznoszenie powyzej 1,8 m/s dla
Ventora nie stanowi problemu. Dla Simona to byl max. Dodam jeszcze, ze
przy wadze 97 kg da sie spokojnie latać na Solo ze smiglem 110( na
klasycznym skrzydle). Wznoszenie co prawda nie przekracza wtedy 1.1 m/s a
ustalone to moze nawet 0.9 m/s, ale naprawde sie da i to w miare
komfortowo. Dla pilota 74-76kg Ventor to prawdziwy potwor. Probowalem
ostatnio ze skrzydlem samostatecznym (normalnie latam na klasyku) i wyrywa
z butow. Odpuszczone trymery i speed nie roba zadnego problemu, wznoszenie
na polowie gazu. Nie bede nawet pisal co sie dzieje na klasycznym bo tu
wkroczylibusmuy w delikatne kwestie wiary i religii .... W kazdym razie
planuje zmiene smigla ze 130 na 120 :).
J.
No to może moje 3-grosze latałem podobnie jak Ty na paru napędach miałem
Simo, Raptora Solo teraz mam "Mostera" uważam, że jest to najlepszy moj
napęd latam na samostateczniku na odpuszczonych trymach 2,5 m/s w górę w
totalnej flaucie niby też ma 25KM ale te konie są zupełnie inne od
rzeczonego Twojego napędu, a skąd to wiem bo latałem w kujawsko-pomorskim na
Ventorze i twierdzę że jest słabszy, tak jest jest słabszy bo moja Synteza
szła w tych samych warunkach znacznie gorzej pod gorkę niż na Mosterze, nie
porownuje tu Simona bo jest cięższy od jednego i drugiego niemniej jeżeli
chodzi o moc i siłę ciągu uważam, że Mosyter jest mocniejszy. poza tym fakem
jest, że "Moster" nie posiada przekładni ma gaźnik WB32 ale jest poprostu
fajny i ci co go użytkuje doskonale wiedzą o czym piszę. Wiele firm
probowało podrobić "Mosterka" niestety wychodziła jak do tej pory kiszka,
albo coś nie działało albo był za drogi bo produkcja przerosła ambicję,
dlatego w tej chwili śmiem twierdzić, że jest to chyba doskonała propozycja
dla pilotów o wadze 90-95g czyli tyle ile ja w tej chwili :-),

Być może się mylę co do siły ciągu dlatego też może umowimy się kiedyś razem
albo na zlocie i pomierzymy ile naprawdę ciągnie Simo, Ventor, Fly evo czy
Moster, wówczas może rozwieją się wątpliwości odnośnie siły ciągu, czy czyja
racja jest racniejsza.....:-) Dla mnie latanie z PPG to poprstu FUN a silnik
ma być prosty i się nie psuć.
--
pozdr

Ya$
__________________
www.paraptaki.pl
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-01 18:13:35 UTC
Permalink
Post by Mariusz Ja¶tak
totalnej flaucie niby też ma 25KM ale te konie są zupełnie inne od
rzeczonego Twojego napędu, a skąd to wiem bo latałem w kujawsko-pomorskim na
Ventorze i twierdzę że jest słabszy, tak jest jest słabszy bo moja Synteza
szła w tych samych warunkach znacznie gorzej pod gorkę niż na Mosterze, nie
porownuje tu Simona bo jest cięższy od jednego i drugiego niemniej jeżeli
chodzi o moc i siłę ciągu uważam, że Mosyter jest mocniejszy. poza tym fakem
chcesz powiedziec (i potwierdzic moje przypuszczenia), ze najciemniej
jest pod latarnia i to wlasnie uriuk najglosniej krzyczac o wloskich
niedozywionych koniach (majac na mysli wszystko, co "zagramanniczne"),
sam takie hoduje i glodzi? (w postaci ventora) ;-)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]
2010-09-01 18:17:12 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Gajda (cra3y)
Post by Mariusz Ja¶tak
totalnej flaucie niby też ma 25KM ale te konie są zupełnie inne od
rzeczonego Twojego napędu, a skąd to wiem bo latałem w kujawsko-pomorskim na
Ventorze i twierdzę że jest słabszy, tak jest jest słabszy bo moja Synteza
szła w tych samych warunkach znacznie gorzej pod gorkę niż na Mosterze, nie
porownuje tu Simona bo jest cięższy od jednego i drugiego niemniej jeżeli
chodzi o moc i siłę ciągu uważam, że Mosyter jest mocniejszy. poza tym fakem
chcesz powiedziec (i potwierdzic moje przypuszczenia), ze najciemniej
jest pod latarnia i to wlasnie uriuk najglosniej krzyczac o wloskich
niedozywionych koniach (majac na mysli wszystko, co "zagramanniczne"),
sam takie hoduje i glodzi? (w postaci ventora) ;-)
--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Cóż Uriuk jest fajny ale specyficzny najpierw zagłodził siebie potem
konie, ale ten typ już tak ma :-)


Pozdro cra3y trzym się cieplutko :-)

Ya$
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-01 18:19:36 UTC
Permalink
On Sep 1, 8:17 pm, "Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]"
Post by Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]
Pozdro cra3y trzym się cieplutko :-)
Ya$
:-)

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Biorelaxator
2010-09-02 19:20:52 UTC
Permalink
Post by Mariusz Ja¶tak
Być może się mylę co do siły ciągu dlatego też może umowimy się kiedyś razem
albo na zlocie i pomierzymy ile naprawdę ciągnie Simo, Ventor, Fly evo czy
Moster, wówczas może rozwieją się wątpliwości odnośnie siły ciągu, czy
czyja racja jest racniejsza.....:-) Dla mnie latanie z PPG to poprstu FUN
a silnik ma być prosty i się nie psuć.
Wyglada na to ,ze Mostrer jest naprawde OK. Dla pilotow do 95kg Ventror
(szczegolnie w Polsce :))) ) proponuje jednak chyba wiecej. Sprzeglo
odsrodkowe dla niedzielnych pilotow to supekomfort. Oczywiscie niekonieczny
ale warty doplaty, jak nieprzymierzajac klima w samochodzie (Moster tego nie
ma). Ventor jest naprawde lekki w porownaniu do konkurencji. Uprzaz "el
Comfort" rewelacyjna, pelna regulacja , lekka, suche plecy, wsiadanie bez
rak dla polota z wywazeniem przednio-brusznym, o ile wiem jedyna taka a
testowalem kilkanascie. Jedyna wada to nogi lekko z przodu podczas ladowania
ale to kwestia regulacji. Jak jestes leniwy (jak ja) i idziesz na komfort
siedzenia w fotelu podczas lotu to przy ladowaniu trudno sie wysunac, ale
jak sie popracuje nad ustawieniami to jest OK. Serwis Ventora to bajka.
Kazda zmiana spowodowana wykryta wada jest w zasadzie implementowana w
ramach gwarancji kazdemu kto Ventora zakupil.

No i pilot 75 kg Moze zabrac na standardowym skrzydle, 55kg "panienke"
:))). Sprawdzone !!!

J.
Mariusz Jastak [PaRaYaSiO]
2010-09-03 05:39:55 UTC
Permalink
Post by Mariusz Ja¶tak
Być może się mylę co do siły ciągu dlatego też może umowimy się kiedyś razem
albo na zlocie i pomierzymy ile naprawdę ciągnie Simo, Ventor, Fly evo czy
Moster, wówczas może rozwieją się wątpliwości odnośnie siły ciągu, czy
czyja racja jest racniejsza.....:-) Dla mnie latanie z PPG to poprstu FUN
a silnik ma być prosty i się nie psuć.
Wyglada na to ,ze Mostrer jest naprawde  OK. Dla pilotow  do 95kg Ventror
(szczegolnie w Polsce :))) ) proponuje jednak chyba wiecej. Sprzeglo
odsrodkowe dla niedzielnych pilotow to supekomfort.  Oczywiscie niekonieczny
ale warty doplaty, jak nieprzymierzajac klima w samochodzie (Moster tego nie
ma). Ventor jest naprawde lekki w porownaniu do konkurencji. Uprzaz "el
Comfort" rewelacyjna, pelna regulacja , lekka, suche plecy, wsiadanie bez
rak dla polota z wywazeniem przednio-brusznym, o ile wiem jedyna taka a
testowalem kilkanascie. Jedyna wada to nogi lekko z przodu podczas ladowania
ale to kwestia regulacji. Jak jestes leniwy (jak ja) i idziesz na komfort
siedzenia w fotelu podczas lotu to przy ladowaniu trudno sie wysunac, ale
jak sie popracuje nad ustawieniami to jest OK. Serwis Ventora to bajka.
Kazda zmiana spowodowana wykryta wada jest w zasadzie implementowana w
ramach gwarancji kazdemu kto Ventora zakupil.
 No i pilot 75 kg Moze zabrac na standardowym skrzydle, 55kg "panienke"
:))). Sprawdzone !!!
J.
Hi hi hi

Kiedyś latałem na R120 z uprzężą El Comfort fajna jak juz się zapniesz
ale zapiąc się w nią nie lada sztuka :-) Sprzęgło odśrodkowe myślałem
tez, że będzie mi go brakowało nie brakuje (klima w aucie mam,
nawilżacza nie potrzeba) Moster też jest lekki, Uprząż dudka
rewelacyjna lekka doskonale dopasowuje się do pilota zapięcia trwa
sekundy nie minuty ma wszystko POTRZEBNE regulacje ponadto przy
wodowaniu masz szanse się z niej wypiąć, Serwis Mostera to już legenda
on się nie psuje raz spadła mi fajka od świecy to dostałem nową
cewkę.....wraz z fajką :-), W zamian za przekładnie Moster oferuje
moc :-) Także niech moc będzie z Wami

pozdr

Ya$
Wojtas
2010-09-01 19:30:55 UTC
Permalink
Post by Karlos
Hej, sam mam Ventora V125 ze śmigłem Werenca, ważę 98 kg i radzi sobie
ze mną rewelacyjnie:)
Witam,

No to i ja swoje dołożę...

119kg w majteczkach
Dudek Reaction 31 (do 135kg)
Ventor 125 - 5 godzin nalotu

Masa startowa: 170kg

Szału nie ma w porównaniu z mini2+, ale:
- na razie przy docieraniu nie kręcę powyżej 9500obr/min (z 9800
możliwych) i na odpuszczonych trymach mam ustalone ok. 0,7m/s
- waga przy starcie 5kg-7kg mniejsza w porównaniu z moim mini2+
- kultura pracy...no comment

Reasumując:
Jeżeli ciąg jest mniejszy od Simona to tylko minimalnie- ale ja to przy
swojej masie już odczuwam przy startach, szczególnie w bezwietrzu...
Gdybym był 10-15kg lżejszy to w obecnej konfiguracji sprzętowej nie
miałbym żadnych problemów z komfortowym startem i lataniem.

Na pewno podzielę się uwagami po odkręceniu silnika na normalne
ustawienia jak tylko skończę go docierać.
Gdybym był 10-15kg lżejszy to w obecnej konfiguracji sprzętowej nie
miałbym żadnych problemów z komfortowym startem i lataniem.

Pozdrawiam,
Wojtas
Wojtas
2010-09-01 20:14:53 UTC
Permalink
Post by Karlos
Hej, sam mam Ventora V125 ze śmigłem Werenca, ważę 98 kg i radzi sobie
ze mną rewelacyjnie:)
Witam,

No to i ja swoje dołożę...

119kg w majteczkach
Dudek Reaction 31 (do 135kg)
Ventor 125 - 5 godzin nalotu

Masa startowa: 170kg

Szału nie ma w porównaniu z mini2+, ale:
- na razie przy docieraniu nie kręcę powyżej 9500obr/min (z 9800
możliwych) i na odpuszczonych trymach mam ustalone ok. 0,7m/s
- waga przy starcie 5kg-7kg mniejsza w porównaniu z moim mini2+
- kultura pracy...no comment

Reasumując:
Jestem zadowolony - jeżeli ciąg jest mniejszy od Simona to tylko
minimalnie - ale ja to przy swojej masie już odczuwam przy startach,
szczególnie w bezwietrzu...
Gdybym był 10-15kg lżejszy to w obecnej konfiguracji sprzętowej nie
miałbym żadnych problemów z komfortowym startem i lataniem.

Na pewno podzielę się uwagami po odkręceniu silnika na normalne
ustawienia jak tylko skończę go docierać.


Pozdrawiam,
Wojtas
Wojciech Komorniczak
2010-09-02 17:30:38 UTC
Permalink
Witam,

Po pierwsze, przywitam się na Grupie. Mam na imię Wojtek i jestem
żółtodziobem PPG. Zacząłem latać w czerwcu. Mam Ventora 125 i dudkowe Nemo
L. Ventor to mój pierwszy i jedyny napęd, na jakim latałem. Przy mojej masie
w skarpetkach 85 kg można powiedzieć, że wyrywa mnie z ziemi. Jest to o tyle
fajne, że pozwala mi dosyć łagodnie rozpocząć przygodę z lataniem PPG.
Starty są łatwe i przyjemne, raczej nie dlatego, że ja tak świetnie
opanowałem technikę, ale właśnie dzięki mocnemu napędowi. Sympatyczne jest
również to, że w locie ja tego napędu prawie wcale nie słyszę, a wibracje są
praktycznie nieodczuwalne. Moment odśmigłowy też jakiś taki słabowity.
Oczywiście moja ocena jest bardzo subiektywna i bez punktu odniesienia. Tu
można zobaczyć jeden z moich pierwszych startów:


Pozdrawiam,
Wojtek - zadowolony użytkownik Ventora 125
Post by Wojtas
Post by Karlos
Hej, sam mam Ventora V125 ze śmigłem Werenca, ważę 98 kg i radzi sobie
ze mną rewelacyjnie:)
Witam,
No to i ja swoje dołożę...
119kg w majteczkach
Dudek Reaction 31 (do 135kg)
Ventor 125 - 5 godzin nalotu
Masa startowa: 170kg
- na razie przy docieraniu nie kręcę powyżej 9500obr/min (z 9800
możliwych) i na odpuszczonych trymach mam ustalone ok. 0,7m/s
- waga przy starcie 5kg-7kg mniejsza w porównaniu z moim mini2+
- kultura pracy...no comment
Jestem zadowolony - jeżeli ciąg jest mniejszy od Simona to tylko
minimalnie - ale ja to przy swojej masie już odczuwam przy startach,
szczególnie w bezwietrzu...
Gdybym był 10-15kg lżejszy to w obecnej konfiguracji sprzętowej nie
miałbym żadnych problemów z komfortowym startem i lataniem.
Na pewno podzielę się uwagami po odkręceniu silnika na normalne ustawienia
jak tylko skończę go docierać.
Pozdrawiam,
Wojtas
cyganPPG
2010-09-02 18:03:31 UTC
Permalink
Post by Wojtas
Witam,
Po pierwsze, przywitam się na Grupie. Mam na imię Wojtek i jestem
żółtodziobem PPG. Zacząłem latać w czerwcu. Mam Ventora 125 i dudkowe Nemo
L. Ventor to mój pierwszy i jedyny napęd, na jakim latałem. Przy mojej masie
w skarpetkach 85 kg można powiedzieć, że wyrywa mnie z ziemi. Jest to o tyle
fajne, że pozwala mi dosyć łagodnie rozpocząć przygodę z lataniem PPG.
Starty są łatwe i przyjemne, raczej nie dlatego, że ja tak świetnie
opanowałem technikę, ale właśnie dzięki mocnemu napędowi. Sympatyczne jest
również to, że w locie ja tego napędu prawie wcale nie słyszę, a wibracje są
praktycznie nieodczuwalne. Moment odśmigłowy też jakiś taki słabowity.
Oczywiście moja ocena jest bardzo subiektywna i bez punktu odniesienia. Tu
można zobaczyć jeden z moich pierwszych http://youtu.be/yg5u8gwBB6o
Pozdrawiam,
Wojtek - zadowolony użytkownik Ventora 125
Jeżeli nie "zepsułeś się" w trakcie dalszego szkolenia to uważam że
miałbyś przyjemne starty na większości napędów (nie ujmując
Ventorowi),
jak to nie fart to masz dobrą technikę, dobrze rozpędzasz skrzydło,
pewnie na rakecie tez byś dał radę :)

cygan
Loading...