Szkoleniowiec opowiedział Ci standardową historyjkę dla gawiedzi.
Oleje nie są pakowane w atmosferze ochronnej więc to czy mamy nową nieotwieraną pełną butelkę czy pół butelki ale dobrze zakreconą to okres przydatności będzie taki sam. Powyższa zasada dotyczy małych 1 i 4 i 20 litrowych opakowań. Inaczej wygląda sprawa opakowań typu beczka 200 l czy kontenerow IBC 1000l. Ze względu na dużą pojemność takiego opakowania opróżnienie go do połowy skutkuje dopuszczeniem powietrza w ilosci odpowiednio 100 l i 500 l. Taka ilość powietrza ma określoną wilgotność która w trakcie przechowywania będzie się skraplać i dostawać do oleju. Stwarza to zagrozenie zwłaszcza dla olejów zawierajacych np zwiazki cynku powodując ich powolne zmydlanie. W czasie kilku lub kilkunastu lat może to doprowadzić do calkowitej degradacji takiego oleju. Okres przydatności oleju określany przez producenta na np. 5 lat nie jest tak na prawdę rzeczywistym okresem przydatności. Podawanie takiego parametru jak okres minimalnej trwałości w przypadku środków smarnych jest wymagany ustawowo, a to 5 lat ma służyć uspokojeniu sklepikarzy bo w tym okresie na pewno dadzą radę sprzedać to co mają na półkach.
Utlenianie oleju (przyłączanie tlenu)skutkujace wzrostem jego lepkości kinematycznej w warunkach normalnych musiałoby trwać kilkanascie lub nawet kilkadziesiąt lat aby uczynić olej nieprzydatny do użycia z tego powodu.
...wiele jest jeszcze takich bajek opowiadanych przez firmy olejowe. Ale nie można mieć im tego za złe. Robią to dla własnego spokoju i dla spokoju klientów wszak projektowanie produktów z zachowaniem co raz większej idiotoodpornosci ma swoje granice, a zidiocenie społeczeństwa nie...
Pozdrowka
Przemo