Discussion:
wozek paralotniowy
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
jastypilot
2010-09-09 17:46:34 UTC
Permalink
A co sądzicie koledzy o takim latadle? http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
pozdrawiam jarek.
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-09 18:45:09 UTC
Permalink
A co sądzicie koledzy o takim latadle?http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
"prawie" kopia fresh breeze x-citor :-)

http://www.fresh-breeze.de/en/products/trikes/xcitor.html



PS: jak ktos lubi autobusem latac i robic takie trasy:
http://paramotors.xcontest.org/2009/world/en/pilots/detail:Tomyfly

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
adamparagliding
2010-09-09 19:09:11 UTC
Permalink
Czemu Krzysiu cudze chwalisz a swojego nie widzisz
http://paramotors.xcontest.org/world/en/pilots/detail:Calaar
Pozdrawiam

Ps. Mirek jeszcze nie powiedzial ostatniego słowa w tym roku
MotyL
2010-09-09 19:16:11 UTC
Permalink
A to jeszcze nie wszystkie logi Mirka

Jest jeszcze kilka niezamkniętych trójkątów z przyczyn sprzętowych, czy nie
zapisany log z braku miejsca :(
Krzysztof Gajda (cra3y)
2010-09-09 19:21:22 UTC
Permalink
Czemu Krzysiu cudze chwalisz a swojego nie widziszhttp://paramotors.xcontest.org/world/en/pilots/detail:Calaar
Pozdrawiam
Ps. Mirek jeszcze nie powiedzial ostatniego słowa w tym roku
ee yy, chcialem pokazac, do czego byl (jest) podobny ten wozek z linka
z pierwszego posta (do x-citora), co x-citor potrafi, a nie pisac, ze
lata najlepiej czy najdalej, wiec nie rozumiem?

--
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Piotr Domański
2010-09-10 06:30:44 UTC
Permalink
A co sądzicie koledzy o takim latadle?http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
pozdrawiam jarek.
Wózeczek wykonany pięknie, można powiedzieć cacko. Tylko jakie
skrzydło do niego zapiąć?
Obawiam się, że przy tym obciążeniu na klasycznym tandemie co sezon
wymiana lin a co drugi skrzydła.
k***@op.pl
2010-09-10 16:14:51 UTC
Permalink
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
A co sądzicie koledzy o takim
latadle?http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
pozdrawiam jarek.
Wózeczek wykonany pięknie, można powiedzieć cacko. Tylko jakie
skrzydło do niego zapiąć?
Obawiam się, że przy tym obciążeniu na klasycznym tandemie co sezon
wymiana lin a co drugi skrzydła.
na rynku jest kilka skrzydel o masie startowej 350-400kg wiec napewno potrzeby
czestej wymiany linek nie bedzie, dodam ze osobiscie przeciazalem BI bete 3 o
jakies 80-100kg robiac 200h i na skrzydle nie bylo widac zadnych objawow
zmeczenia, przeszla przez przeglad z wynikiem bdb.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Piotr Domański
2010-09-10 17:49:17 UTC
Permalink
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
A co sądzicie koledzy o takim
latadle?http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
pozdrawiam jarek.
Wózeczek wykonany pięknie, można powiedzieć cacko. Tylko jakie
skrzydło do niego zapiąć?
Obawiam się, że przy tym obciążeniu na klasycznym tandemie co sezon
wymiana lin a co drugi skrzydła.
na rynku jest kilka skrzydel o masie startowej 350-400kg wiec napewno potrzeby
czestej wymiany linek nie bedzie, dodam ze osobiscie przeciazalem BI bete 3 o
jakies 80-100kg robiac 200h i na skrzydle nie bylo widac zadnych objawow
zmeczenia, przeszla przez przeglad z wynikiem bdb.  
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
Mam ciut inne doświadczenia z ciężkim wózkiem. Skrzydło Powerplay
Sting, teoretycznie do 300kg, wózek z Rotaxem 503 ok 100kg. Po jednym
sezonie konieczna była wymiana lin A, po zmianie wózka na lekki od
dwóch lat przechodzi przeglądy i nic się nie dzieje. Mam taką teorię,
że liny i skrzydło dostają najbardziej w palnik podczas stawiania, bo
żeby przepchnąć takiego "karbasana" po nierównościach to trzeba zrobić
trochę wiatru, który siłą rzeczy musi kopnąć w skrzydło. Nie wspominam
już o o wiele mniejszych siłach na sterówkach przy lekkim wózku i
możliwości zrobienia ciaśniejszego zakrętu, wingovera czy spirali.
Ogólnie fajnie startują i wznoszą się takie maszyny ale według mnie
żeby pozbyć się uczucia, że lata się autobusem bez wspomagania
konieczne jest przejście na sterowanie nożne.
Wymień mi proszę, które to tandemy mają masę startową 350-400kg bo
ostatnio chyba zapóźniony jestem w nowinkach. Mam na myśli skrzydła
paralotniowe a nie paraplany.
... a i jeszcze mój kolega zapina Reactiona Cabrio do rotaxa 462 i
też liny zmieniał po sezonie... więc chyba jest jednak coś na rzeczy.

Ciekawe czy konstruktor oblatał już to maszynę i z jakim skrzydłem bo
nie wiem czy 100KM nie jest wstanie przeciągnąć powiedzmy takiego
Stinga.
k***@op.pl
2010-09-10 18:58:27 UTC
Permalink
Post by Piotr Domański
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
A co sądzicie koledzy o takim
latadle?http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
pozdrawiam jarek.
Wózeczek wykonany pięknie, można powiedzieć cacko. Tylko jakie
skrzydło do niego zapiąć?
Obawiam się, że przy tym obciążeniu na klasycznym tandemie co sezon
wymiana lin a co drugi skrzydła.
na rynku jest kilka skrzydel o masie startowej 350-400kg wiec napewno potrzeby
czestej wymiany linek nie bedzie, dodam ze osobiscie przeciazalem BI bete 3 o
jakies 80-100kg robiac 200h i na skrzydle nie bylo widac zadnych objawow
zmeczenia, przeszla przez przeglad z wynikiem bdb.  
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
Mam ciut inne doświadczenia z ciężkim wózkiem. Skrzydło Powerplay
Sting, teoretycznie do 300kg, wózek z Rotaxem 503 ok 100kg. Po jednym
sezonie konieczna była wymiana lin A, po zmianie wózka na lekki od
dwóch lat przechodzi przeglądy i nic się nie dzieje. Mam taką teorię,
że liny i skrzydło dostają najbardziej w palnik podczas stawiania, bo
żeby przepchnąć takiego "karbasana" po nierównościach to trzeba zrobić
trochę wiatru, który siłą rzeczy musi kopnąć w skrzydło. Nie wspominam
już o o wiele mniejszych siłach na sterówkach przy lekkim wózku i
możliwości zrobienia ciaśniejszego zakrętu, wingovera czy spirali.
Ogólnie fajnie startują i wznoszą się takie maszyny ale według mnie
żeby pozbyć się uczucia, że lata się autobusem bez wspomagania
konieczne jest przejście na sterowanie nożne.
Wymień mi proszę, które to tandemy mają masę startową 350-400kg bo
ostatnio chyba zapóźniony jestem w nowinkach. Mam na myśli skrzydła
paralotniowe a nie paraplany.
... a i jeszcze mój kolega zapina Reactiona Cabrio do rotaxa 462 i
też  liny zmieniał po sezonie... więc chyba jest jednak coś na rzeczy.
te liny zmienia chyba "dla zasady"
pogoogluj troche kolego to sie douczysz.

Karas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Piotr Domański
2010-09-10 19:30:47 UTC
Permalink
Post by k***@op.pl
Post by Piotr Domański
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
A co sądzicie koledzy o takim
latadle?http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
pozdrawiam jarek.
Wózeczek wykonany pięknie, można powiedzieć cacko. Tylko jakie
skrzydło do niego zapiąć?
Obawiam się, że przy tym obciążeniu na klasycznym tandemie co sezon
wymiana lin a co drugi skrzydła.
na rynku jest kilka skrzydel o masie startowej 350-400kg wiec napewno potrzeby
czestej wymiany linek nie bedzie, dodam ze osobiscie przeciazalem BI bete 3 o
jakies 80-100kg robiac 200h i na skrzydle nie bylo widac zadnych objawow
zmeczenia, przeszla przez przeglad z wynikiem bdb.  
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
Mam ciut inne doświadczenia z ciężkim wózkiem. Skrzydło Powerplay
Sting, teoretycznie do 300kg, wózek z Rotaxem 503 ok 100kg. Po jednym
sezonie konieczna była wymiana lin A, po zmianie wózka na lekki od
dwóch lat przechodzi przeglądy i nic się nie dzieje. Mam taką teorię,
że liny i skrzydło dostają najbardziej w palnik podczas stawiania, bo
żeby przepchnąć takiego "karbasana" po nierównościach to trzeba zrobić
trochę wiatru, który siłą rzeczy musi kopnąć w skrzydło. Nie wspominam
już o o wiele mniejszych siłach na sterówkach przy lekkim wózku i
możliwości zrobienia ciaśniejszego zakrętu, wingovera czy spirali.
Ogólnie fajnie startują i wznoszą się takie maszyny ale według mnie
żeby pozbyć się uczucia, że lata się autobusem bez wspomagania
konieczne jest przejście na sterowanie nożne.
 Wymień mi proszę, które to tandemy mają masę startową 350-400kg bo
ostatnio chyba zapóźniony jestem w nowinkach. Mam na myśli skrzydła
paralotniowe a nie paraplany.
... a i jeszcze mój kolega zapina Reactiona Cabrio do rotaxa 462 i
też  liny zmieniał po sezonie... więc chyba jest jednak coś na rzeczy.
te liny zmienia chyba "dla zasady"
pogoogluj troche kolego to sie douczysz.
Karas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
Kogo chcesz douczać Dudka czy Bronka Korca?
Piotr Domański
2010-09-10 19:39:42 UTC
Permalink
Post by k***@op.pl
Post by Piotr Domański
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
A co sądzicie koledzy o takim
latadle?http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
pozdrawiam jarek.
Wózeczek wykonany pięknie, można powiedzieć cacko. Tylko jakie
skrzydło do niego zapiąć?
Obawiam się, że przy tym obciążeniu na klasycznym tandemie co sezon
wymiana lin a co drugi skrzydła.
na rynku jest kilka skrzydel o masie startowej 350-400kg wiec napewno potrzeby
czestej wymiany linek nie bedzie, dodam ze osobiscie przeciazalem BI bete 3 o
jakies 80-100kg robiac 200h i na skrzydle nie bylo widac zadnych objawow
zmeczenia, przeszla przez przeglad z wynikiem bdb.  
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
Mam ciut inne doświadczenia z ciężkim wózkiem. Skrzydło Powerplay
Sting, teoretycznie do 300kg, wózek z Rotaxem 503 ok 100kg. Po jednym
sezonie konieczna była wymiana lin A, po zmianie wózka na lekki od
dwóch lat przechodzi przeglądy i nic się nie dzieje. Mam taką teorię,
że liny i skrzydło dostają najbardziej w palnik podczas stawiania, bo
żeby przepchnąć takiego "karbasana" po nierównościach to trzeba zrobić
trochę wiatru, który siłą rzeczy musi kopnąć w skrzydło. Nie wspominam
już o o wiele mniejszych siłach na sterówkach przy lekkim wózku i
możliwości zrobienia ciaśniejszego zakrętu, wingovera czy spirali.
Ogólnie fajnie startują i wznoszą się takie maszyny ale według mnie
żeby pozbyć się uczucia, że lata się autobusem bez wspomagania
konieczne jest przejście na sterowanie nożne.
 Wymień mi proszę, które to tandemy mają masę startową 350-400kg bo
ostatnio chyba zapóźniony jestem w nowinkach. Mam na myśli skrzydła
paralotniowe a nie paraplany.
... a i jeszcze mój kolega zapina Reactiona Cabrio do rotaxa 462 i
też  liny zmieniał po sezonie... więc chyba jest jednak coś na rzeczy.
te liny zmienia chyba "dla zasady"
pogoogluj troche kolego to sie douczysz.
Karas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
jak byś kolego wszech wiedzący był ławskaw przedstawić mi te
paralotnie co targają chociażby wg producentów bez szemrania
350-400kg to będę Ci bardzo wdzięczny... może sobie kupię i się
przekonam.
zibi
2010-09-11 20:34:04 UTC
Permalink
Post by k***@op.pl
Post by Piotr Domański
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
A co sądzicie koledzy o takim
latadle?http://moto.allegro.pl/paralotnia-i1225261796.html
Post by Piotr Domański
Post by jastypilot
pozdrawiam jarek.
Wózeczek wykonany pięknie, można powiedzieć cacko. Tylko jakie
skrzydło do niego zapiąć?
Obawiam się, że przy tym obciążeniu na klasycznym tandemie co sezon
wymiana lin a co drugi skrzydła.
na rynku jest kilka skrzydel o masie startowej 350-400kg wiec napewno potrzeby
czestej wymiany linek nie bedzie, dodam ze osobiscie przeciazalem BI bete 3 o
jakies 80-100kg robiac 200h i na skrzydle nie bylo widac zadnych objawow
zmeczenia, przeszla przez przeglad z wynikiem bdb.  
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
Mam ciut inne doświadczenia z ciężkim wózkiem. Skrzydło Powerplay
Sting, teoretycznie do 300kg, wózek z Rotaxem 503 ok 100kg. Po jednym
sezonie konieczna była wymiana lin A, po zmianie wózka na lekki od
dwóch lat przechodzi przeglądy i nic się nie dzieje. Mam taką teorię,
że liny i skrzydło dostają najbardziej w palnik podczas stawiania, bo
żeby przepchnąć takiego "karbasana" po nierównościach to trzeba zrobić
trochę wiatru, który siłą rzeczy musi kopnąć w skrzydło. Nie wspominam
już o o wiele mniejszych siłach na sterówkach przy lekkim wózku i
możliwości zrobienia ciaśniejszego zakrętu, wingovera czy spirali.
Ogólnie fajnie startują i wznoszą się takie maszyny ale według mnie
żeby pozbyć się uczucia, że lata się autobusem bez wspomagania
konieczne jest przejście na sterowanie nożne.
 Wymień mi proszę, które to tandemy mają masę startową 350-400kg bo
ostatnio chyba zapóźniony jestem w nowinkach. Mam na myśli skrzydła
paralotniowe a nie paraplany.
... a i jeszcze mój kolega zapina Reactiona Cabrio do rotaxa 462 i
też  liny zmieniał po sezonie... więc chyba jest jednak coś na rzeczy.
te liny zmienia chyba "dla zasady"
pogoogluj troche kolego to sie douczysz.
Karas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
 jak byś kolego wszech wiedzący był ławskaw przedstawić mi te
paralotnie co targają chociażby wg producentów bez szemrania
350-400kg to będę Ci bardzo wdzięczny... może sobie kupię i się
przekonam.
Według producenta Panie Piotrze Taxi Paramanii, bardzo fajne (moim
skromnym zdaniem).

Loading...